Myć czy nie myć?

Najwięcej kontrowersji wzbudził punkt dotyczący mycia samochodów. Według przyjętych przepisów może się to odbywać w zasadzie tylko w myjni. Poza nimi jedynie „pod warunkiem, że powstające ścieki odprowadzane będą do kanalizacji lub zbiorników bezdopływowych”. Zabrania się bowiem odprowadzania ścieków bezpośrednio do wód lub gleby. Radni zaznaczyli, że do mycia pojazdu na własnej posesji nie można używać środków chemicznych.

 

Ideą planu jest wyeliminowanie szkodliwych dla środowiska substancji – wyjaśniał Grzegorz Granieczny – radca prawny urzędu. Taki zapis w regulaminie musi być, ponieważ inaczej stworzyłoby to podstawę do zakwestionowania uchwały przez nadzór prawny wojewody – dodał. Do przyjęcia regulaminu gminy są zobowiązane przez ustawę. Ma z tym problem większość urzędów. Staraliśmy się sformułować zapisy tak, by mieszkańcy nie mieli problemów z ich przestrzeganiem – tłumaczyła urzędniczka Janina Domańska.

 

(Adk)