Jubileusz raciborskiego sądu
28 kwietnia przypada 180. rocznica poświęcenia budynku sądowego przy ul. Nowej.
W wyniku reformy administracji w królestwie pruskim (reforma Steina/Hardenberberga) Górny Śląsk został w 1816 r. wyodrębniony jako jednostka organizacyjna z centralną władzą w postaci królewskiego rządu w Opolu. Dla powstałego regionu administracyjnego należało ustanowić naczelną instancję sądowniczą. Rozporządzeniem rządu pruskiego z 12 czerwca 1816 r. wyznaczono Racibórz na siedzibę Wyższego Sądu Krajowego dla Prowincji Górnośląskiej. Nowy sąd, którego pierwszym nadprezydentem został baron Karol Fryderyk von Falkenhausen, mieścił się prowizorycznie w dwóch domach mieszkalnych przy ul. Nowej (na wysokości salonu meblowego „Basztowa”). Rozważano możliwość przystosowania na potrzeby sądu zabudowań konwentu pań dominikanek (obecny Zespół Szkół Ekonomicznych). Uznano jednak za niezbędne wzniesienie nowego budynku. Wewnątrz murów miejskich nie znaleziono już odpowiedniej parceli. Dlatego wybrano teren przed Nową Bramą, stojącą wówczas u zbiegu ul. Nowej i Basztowej, przy okazji znosząc tę bramę i sąsiadujące fragmenty murów miejskich. Radca budowlany Krause z Opola otrzymał zlecenie na opracowanie projektu budynku.
Plany Krausego przedłożono wyższej deputacji budowlanej w Berlinie. Tam trafiły w ręce wybitnego budowniczego. Karl Friedrich Schinkel (1781-1841) był cenionym architektem. Zrealizował już kilka budowli w Berlinie (Nowy Odwach, Nowy Teatr). Opracował plany budowy lub przebudowy na Śląsku i w Wielkopolsce wielu pałaców (Antonin, Owsińska, Kórnik, Gniezno, Mysłakowice, Kamieniec Ząbkowicki) i kościołów (Krzeszowice, Kąty Wrocławskie, Ozimek). Schinkel na bazie projektu Krausego opracował zupełnie nową koncepcję architektoniczną i rozwiązanie wnętrza. Powstał projekt monumentalnego budynku klasycystycznego z funkcjonalnym wnętrzem. Warto nadmienić, że plany z adnotacjami Schinkla, noszące datę 15 kwietnia 1823 r., zachowały się w archiwach w Berlinie.
W czasie budowy natrafiono na pozostałości fosy miejskiej, co wymagało zastosowania palowania kłodami dębowymi. Schinkel zalecił zbudowanie bardzo solidnych fundamentów, następnie ścian i dachu, a stropów i ścianek działowych dopiero później, kiedy budynek już osiądzie. Prace wykonywano pod kierownictwem inspektora budowlanego Gottlieba Tschecha, znanego z wielu projektów zrealizowanych w Raciborzu [przebudowa konwentu dominikanek na potrzeby gimnazjum (1823), ratusz (1826), szkoła katolicka przy pl. Długosza (1830), kaplica na cmentarzu przy ul. Opawskiej (1832) i in.], a nadzorował królewski inspektor budowlany Krause.
Mimo dużych trudności technicznych już w 1826 r. budowę gmachu dla Wyższego Sądu Krajowego dla Prowincji Górnośląskiej zakończono. Wraz z wyposażeniem koszty wynosiły 50 tysięcy 20 talarów. W dniu 26 kwietnia 1826 roku nowy gmach uroczyście poświęcili proboszcz miejski Jan Nepomucen Zolondek i superintendent Handel z Nysy. Wspomniano o likwidacji przed wybudowaniem gmachu sądu Bramy Nowej. Aby podkreślić, że wzniesiony budynek znajduje się jednak w samym mieście, na końcu ul. Nowej zbudowano bramę akcyzową, przy której pobierano myto – ówczesne cło od towarów przywożonych do miasta. Wzniesiono dwie solidne kolumny, na których umieszczono greckie wazy. Na kolumnach zawieszono skrzydła bramy, wykonane z żerdzi. Tę bramę akcyzową rozebrano w 1864 r.
#nowastrona#
Latem 1826r. Schinkel przyjechał na Śląsk. 24 lipca był także w Raciborzu i wizytował gmach sądu. W zachowanym sprawozdaniu z podróży Schinkel stwierdza: „...budynek, wykonany wg projektu wyższej deputacji budowlanej wzbudza duży podziw. Realizacja ... jest bardzo udana, co jest tym większą zasługą, że rzemieślników do wykonywania wszystkich prac trzeba było dopiero stworzyć. Jest wiele miast i regionów, w których brakuje wykwalifikowanych murarzy i cieśli.” W sprawozdaniu Schinkel skromnie nie wymienia siebie jako twórcy projektu, a wskazuje na deputację budowlaną. Warto także nadmienić, że 2 października 1846 r. przybył do Raciborza król pruski Fryderyk Wilhelm III (1840-1861), człowiek dobrze wykształcony i wybitnie utalentowany, uznany znawca sztuki i architektury. Bardzo pozytywnie wyraził się o kształcie architektonicznym budynku sądu i podkreślił, że jest to jedno z wybitnych dzieł Schinkla.
Dodajmy, że układ wnętrza, poza nielicznymi zmianami, zachował się do dzisiaj. Pod koniec XIX stulecia w miejsce wewnętrznej klatki schodowej urządzono węzły sanitarne. Jednocześnie przy pierzei północnej zbudowano nową klatkę schodową i urządzono wejście od ul. Leczniczej. Podkreślenia wymaga, że budynek sądu – jako jeden z nielicznych w Raciborzu – przez cały czas służy temu samemu celowi: wymiarowi sprawiedliwości. Warto nadmienić, że zmiany w organizacji sądownictwa wymagały zbudowania pod koniec XIX wieku nowego gmachu na sąsiadującej parceli przy ul. Wojska Polskiego. Jest także znamienne, że choć wszystkie okoliczne, reprezentacyjne budynki padły pastwą płomieni w kwietniu i maju 1945 r. gmachy związane z sądownictwem się zachowały.
Paweł Newerla