Na rowerowym biwaku
Biwak rozpoczął się wycieczką rowerową z Pietraszyna do Pietrowic Wielkich, gdzie grupa zwiedziła zabytkowy kościółek pod wezwaniem Świętego Krzyża. – Pobyt w Pietrowicach skróciła nam pogoda. Wracając towarzyszyły nam niemiłosierne grzmoty, błyskawice i rzęsista ulewa. Jednak dzieci trzymały się dzielnie, za co wieczorem czekały je kolejne wrażenia i nocny seans bajkowy – mówi Beata Kaleja-Gorzalnik, instruktor świetlicy w Krzanowicach. Kolejnego dnia grupa również rowerami dotarła na basen w Tworkowie. Trzeci dzień biwaku grupa spędziła na terenie Krzanowic. Opiekunowie Anna Kołodziejska, instruktor ds uzależnień, Danuta Adamczyk, kierownik świetlic gminy Krzanowice i Beata Kaleja-Gorzalnik są pewne, że poprzez tego typu akcje dzieci nabywają zaufanie do nowo poznanych osób oraz stają się bardziej samodzielne. Dzieci same przygotowywały sobie śniadania i kolacje, musiały dbać o porządek w miejscu pobytu, co według opiekunów dla niektórych było rzeczą całkiem nową.
(opr. B.S.)