W hołdzie zasłużonym
Strażacy-weterani, którzy służyli świętemu Florianowi po kilkadziesiąt lat, raz w roku spotykają się na okolicznościowym obiedzie. Gospodarzem tym razem była OSP Krowiarki.
Zupełną nowością takich uroczystości było obdarowanie gości okolicznościowymi medalami. – Ufundował je konsulat niemiecki w Opolu. Otrzymają je zasłużeni strażacy z całego powiatu. Wybrali ich naczelnicy OSP - wyjaśnił Leonard Malcharczyk, pracownik konsulatu, który przywiózł medale do Krowiarek. Widniał na nich wizerunek Hellmana – założyciela śląskich ochotnicznych straży pożarnych, który urodził się w czeskich Sudicach, pod koniec XIX wieku.
– Wiele się działo, wyjeżdżaliśmy do zdarzeń i pożarów, ale na szczęście nie był to rok trudny. W lasach było spokojnie – podsumował w swoim wystąpieniu komendant powiatowy PSP Jan Pawnik.
Gościem imprezy był poseł Henryk Siedlaczek, który zapowiedział, że wkrótce doprowadzi do spotkania raciborskich strażaków z senatorem gen. bryg. Zbigniewem Meresem – prezesem Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Województwa Śląskiego. – Porozmawiamy z nim o waszych potrzebach druhowie – obiecał Siedlaczek.
(ma.w)