Strzał w okienko
Kiedy inni tną wydatki, Eko Okna z optymizmem patrzą w przyszłość. Na tygodniach przeniosą do Kornic całą produkcję z Raciborza.
2400 zł brutto średniej pensji, nowoczesny park maszynowy, a także zniżki na posiłki w miejscowej stołówce. – Ludzie pracują u nas w komfortowych warunkach - zapewnia prezes Eko Okien. Połowa liczącej 240 osób załogi (ma ich być docelowo ponad 100 więcej) to raciborzanie. Resztę tworzą mieszkańcy Opolszczyzny, naszego powiatu i ziemi rybnickiej.
– Szukaliśmy lokalizacji w Raciborzu, ale trudno było znaleźć teren o uregulowanej sytuacji własnościowej i nie wiedzieliśmy ile przyjdzie czekać na pozwolenie na budowę. W Pietrowicach władze były przychylne, z dużą chęcią do współpracy – przyznał na konferencji prasowej prezes Eko Okien. Samorząd zwolnił inwestora na 7 lat z płacenia podatku od nieruchomości. Wkrótce firma przeniesie całą produkcję do Kornic. – Zaczynaliśmy od sklepiku z 30 oknami, teraz sprzedajemy nasze produkty w 300 punktach w kraju. Eksportujemy je do Czech, Słowacji i Belgii. Kolejnym krajem, w którym uzyskaliśmy certyfikat sprzedaży, jest Francja – podkreślał Kłosek.
Produkcja, w pełni zautomatyzowana, odbywa się w hali o powierzchni 6900 m kw. Przylega do niej budynek administracji i zaplecze socjalne. By zbudować swą nową siedzibę, Eko Okna zaciągnęły kredyt wartości 70% kosztów. – Kryzys? Najlepszych tylko wzmocni. Mamy wszystko, by produkować. Klienci też się znajdą – zakłada prezes Eko Okien Mateusz Kłosek.
Na otwarcie zaproszono starostę raciborskiego i wójta Pietrowic Wielkich. – Na okna jest zawsze zapotrzebowanie. Uważam tę inwestycję za bardzo trafną – powiedział Adam Hajduk. – Choć czasy nie sprzyjają, my konsekwentnie zmieniamy charakter gminy z rolniczej w przemysłową. Eko Okna okazały się szybkim i sprawnym inwestorem – podkreślił Andrzej Wawrzynek.
Portal Ekonet.pl uznał, że Eko Okna należą do 10 czołowych producentów okien w kraju. 80% produkcji sprzedają na Górnym i Dolnym Śląsku. 2% produkowanych tu okien sprzedaje się w raciborskim sklepie.
Jeszcze się nie żegnamy
Eko Okna na otwarcie fabryki w Kornicach przygotowały wystawę „obrazów okiennych”.
Podziękowali nimi władzom Raciborza za wieloletnią współpracę. – Jeszcze się nie skończyła – mówi wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Na konferencji dla mediów lokalnych prezes Eko Okien zapowiedział, że w ciągu kilku tygodni przeniesie całą produkcję do Kornic. Tym samym firmowe zakłady przy ulicy Łąkowej i Eichendorffa w Raciborzu znikną z gospodarczej mapy miasta. Firma symbolicznie podziękowała samorządowi za lata współpracy, fundując obrazy wykonane na oknach przez nią wyprodukowanych. To widoki znanych miejsc w Raciborzu. Namalowali je wychowankowie Młodzieżowego Domu Kultury. Wiceprezydent Wojciech Krzyżek mówi, że z Eko Oknami wciąż prowadzone są rozmowy biznesowe. – Zdradzę tylko, że uruchamiamy przyspieszoną ścieżkę uchwalenia zmian w planie zagospodarowania przestrzennego, aby firma mogła u nas zainwestować – powiedział na otwarciu fabryki w Kornicach.
(ma.w)