Kradną gdzie się da
W ciągu ostatnich dwóch dni aż trzy osoby stały się ofiarami kradzieży kieszonkowych. Wszystkie te zdarzenia miały miejsce w raciborskiej aptece, sklepie spożywczym i na poczcie. Łupem złodzieja padły portfele z dokumentami i pieniędzmi oraz telefon komórkowy. Żadna z ofiar kradzieży nie była w stanie określić, w którym momencie do tego doszło.
– Apelujemy do mieszkańców Raciborza, aby w czasie pobytu w zatłoczonych miejscach, a często w supermarketach, czy na przystankach autobusowych, zwracać uwagę i pilnować swoich rzeczy. Szczególnie jeśli posiadamy większą gotówkę czy też inne przedmioty o większej wartości. Złodziej czeka na okazję. Pamiętajmy, że to on nas obserwuje i pilnuje, aby w pełni wykorzystać chwilę naszej nieuwagi – przestrzegają policjanci z wydziału prewencji.
(acz)