Sobotni streetball na piątkę

W obecnym roku nie zabrakło chętnych do gry koszykarzy oraz wielu widzów, a całą imprezę można zaliczyć do jak najbardziej udanych.

FREKFENCJA DOPISAŁA
Na trzech prowizorycznych boiskach na parkingu przy pl. Długosza walczyło ze sobą aż 27 ekip. Oprócz raciborskich koszykarzy nie zabrakło także drużyn z Krakowa, Jastrzębia, Bielska-Białej, Opola czy też Rybnika. Turniej rozegrany został w kat. szkół gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych oraz w kat. open (bez granicy wiekowej). Koszykarze, aby walczyć o najwyższe pozycje musieli najpierw przejść zmagania w grupach. Po zaciętych meczach grupowych nadchodził czas na emocjonujące półfinały, później finały w każdej kat. wiekowej.

Na najlepszych zawodników czekały atrakcyjne nagrody rzeczowe, w tym buty do koszykówki, piłki, a każdy uczestnik otrzymał pamiątkową koszulkę. Nagrody ufundował sklep sportowy Sneakers4u z Raciborza.

Wszystkie spotkania sędziowali: Mariusz Kaleta, Lesław Dwornicki, Marcin Handziuk i Marcin Parzonka.

CIEKAWE POKAZY I KONKURSY
Podczas imprezy odbyły się dodatkowo pokazy tańca hip-hop oraz breakdance, a koszykarzom cały czas przygrywał DJ Furrier. W trakcie turnieju odbyły się liczne konkursy. Najbardziej obleganym z nich były próby celnych rzutów za 3 punkty, w którym wzięło udział 78 zawodników. Zwycięzcą konkursu został Ryszard Żurek. Natomiast najmłodsi uczestnicy turnieju rywalizowali w konkursie rzutów osobistych, w których triumfował Marcin Zając.

CO ROKU LEPIEJ
– Cieszymy się z dużej frekwencji startujących osób i z tego, że co roku organizacyjnie się rozwijamy. Udało nam się ustawić ufundowane przez miasto dwa nowe kosze, pojawili się także nowi sponsorzy. Nie zabrakło świetnej oprawy muzycznej, ciekawych pokazów, konkursów i wielu innych rzeczy. W finale kat. open nie wzięły niestety udział raciborskie drużyny, jednak mecz graczy z Krakowa i Jastrzębia był niesamowicie emocjonujący. Zwycięzcy zakończyli mecz rzutem w ostatniej sekundzie. Emocji nie zabrakło. Taka impreza świetnie promuje koszykówkę w naszym mieście i ludzie, którzy ten sport kochają, mogą się wspólnie w tym dniu spotkać – tłumaczy Krzysztof Maryszczak, który wspólnie z Arkadiuszem Galdią był koordynatorem sobotniej imprezy.

WSPARLI STREETBALLA
Współorganizatorami turnieju byli: sklep sportowy Sneakers4u, prezydent miasta Racibórz, Młodzieżowa Rada Miasta Raciborza, Stowarzyszenie Ofensywa, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Raciborzu. Pozostali sponsorzy: Centrum Nauk i Biznesu Żak, restauracja Złota Iglica, firma Kaman, pub Vinyl, firma Ostrog.net, Mieszko.
Czerwcowy streetball odbył się w ramach Dni Raciborza. Patronat medialny nad imprezą objęły „Nowiny Raciborskie”.

Wyniki oraz gracze poszczególnych kategorii wiekowych w zawodach Streetball 2009:
Gimnazja (rocznik 1993-1995) I m. Antyfarmers (Rybnik): Krzysztof Gawęda, Szymon Pniak, Rafał Karchel, Grzegorz Paszek, II m. Miodzie (Rybnik): Kamil Styrol, Mateusz Swaczyna, Maciej Niedziałkowski, Karol Widenka, III m. Rzęszoły (Racibórz): Marcin Zając, Krzysztof Liszka, Piotr Klemens, Mateusz Zacharko. MVP-Maciej Niedziałkowski (Miodzie).
Szkoły ponadgimnazjalne (rocznik 1990-1992) I m. Pędzące pisuary: Adam Feliniak, Tomasz Gwóźdź, Dariusz Skonieczny, Rafał Klemens, II m. Racek: Damian Dziwoki, Damian Półtorak, Michał Rabczuk, Szydło Filip. III m. Sam Ryż: Łukasz Błaszków, Igor Sokołowski, Rafał Michoń, Przemysław Chęć. MVP-Dariusz Skonieczny (Pędzące Pisuary).
Open (bez ograniczeń wiekowych) I m. Złoty trzydzieści (Kraków): Marcin Póda, Andrzej Branka, Michał Winkler, Jakub Cierzyna. II m. Wątróbki (Jastrzębie): Aleksander Góra, Krzysztof Harlak, Przemysław Janisk. III m. Płonący banan: Maciej Brudziana, Mateusz Czekajło, Daniel Atłachowicz, Zbigniew Szczepaniak. MVP-Krzysztof Harlak (Wątróbki).

(asr)