Slalom na piechotę
Radny Oblicz, chcąc ulżyć pieszym, wymyślił nowy chodnik pod urzędem.
W swej interpelacji na czerwcowej sesji radny opozycyjny zwrócił uwagę na trudne życie przechodnia, co postanowił przejść ulicą Batorego.
Radny Marcin Fica zgłosił na ostatniej sesji problem pieszych korzystających z chodnika naprzeciw magistratu, gdzie obowiązuje strefa czasowego parkowania (auto można zostawić na godzinę ze specjalną kartą zegarową za szybą). – Występuje trudność w poruszaniu się pomiędzy parkującymi tam samochodami, a murkiem parku. Kierowcy wjeżdżają niemal pod sam mur i piesi nie idą, a przeciskają się tamtędy – rajca opisał sytuację spod magistratu.
Od razu zaproponował zbudowanie nowego chodnika dla pieszych, który prowadziłby od przejścia dla pieszych przy ulicy Podwale, przez park do drugiego wyjścia z parku, równolegle do ulicy Batorego. W odpowiedzi od prezydenta Lenka usłyszał, że problem rozwiąże właściwe egzekwowanie zasad parkowania przez straż miejską. W budżecie nie ma bowiem pieniędzy na budowę nowych chodników.
(ma.w)