Wypadek w Roszkowie – nastolatek pod traktorem
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, około godziny 10.00 na terenie gospodarstwa przy ulicy Wiejskiej w Roszkowie. Czternastoletni chłopiec pod nieobecność rodziców wziął kluczyki od ciągnika, chcąc go przestawić. Jak się okazało, traktor miał problemy ze sprzęgłem. Podczas wjeżdżania na podjazd maszyna zaczęła się niebezpiecznie pochylać a następnie przewracać. Nastolatek próbował ratować się, wyskakując z kabiny pojazdu. Niestety dostał się pod maszynę. Pojazd całą swoją masą przewrócił się na jego nogę. Czternastolatek ma zmiażdżone podudzie. W chwili obecnej jest operowany w raciborskim szpitalu. Lekarze biorą pod uwagę amputację zmiażdżonej kończyny.
To nie jedyny wypadek podczas tegorocznych żniw. Przypomnijmy, 12 lipca w Gamowie zginął 37-latek. Podczas zjeżdżania z pola na drogę wywrócił się ciągnik. Rolnik wypadł z kabiny wprost pod koła swojej maszyny. Natomiast 3 sierpnia 57-letni mieszkaniec Nowej Wioski stracił palce, chcąc naprawić pracujący kombajn. Przed naprawą nie wyłączył jednak maszyny. Podczas usuwania usterki włożył dłoń w tryby pracującego mechanizmu. Mężczyzna stracił cztery palce, ma również wyrwane mięśnie z przedramienia. Obrażenia, jakich doznał rolnik, uniemożliwiały przyszycie palców.
(acz)