Dobre rady Małgorzaty
Miejsca dla przedsiębiorców, gdzie nie musieliby płacić podatków, szukała radna Małgorzata Lenart na sierpniowej sesji Rady Miasta. – Przecież mamy strefę ulg w całym mieście – ripostował prezydent Raciborza.
Pomysł ze strefą pojawił się w dyskusji na temat sprzedaży 10 ha ziemi na Ostrogu, którymi zainteresowany jest pewien inwestor. Radną zaciekawiło, kto nim jest, ale wiceprezydent Wojciech Krzyżek odpowiedział łamigłówką: „był w Raciborzu, wyszedł z niego i wrócił”. – Pani radna, każdemu inwestującemu zależy na jak najmniejszym rozgłosie – tłumaczył i danych nie ujawnił. Hektary na Ostrogu miasto wystawiło na sprzedaż w przetargu, każdy może się zgłosić, choć urzędnicy liczą na konkretnego kupca.
Ponieważ wolnej powierzchni w tym rejonie jest więcej, radna Lenart zaproponowała, by prezydent utworzył z niej strefę ekonomiczną z ulgami dla inwestorów. – Spotkaliśmy się w tym roku z szefem strefy żorsko-jastrzębskiej. Jesteśmy z nim w kontakcie, jeśli znajdzie się duży inwestor zainteresowany Raciborzem, podejmiemy rozmowy – powiedział na sesji Lenk. Przypomniał radnej, że parę miesięcy temu samorząd podjął uchwałę o zwolnieniach podatkowych dla przedsiębiorców. – Kto inwestuje w mieście, na mocy tych przepisów zyskuje ulgi w naszych podatkach – podkreślił prezydent.
(ma.w)