Raciborski ogród doświadczeń
Urzędnicy raciborskiego magistratu chcą importować z Krakowa pomysł z Ogrodem Doświadczeń, gdzie na różnorodnych instalacjach dzieci i młodzież uczą się fizyki w formie zabawy.
Park przy ulicy Stalmacha, opatrzony coraz bardziej historyczną nazwą Jordanowski, jest obecnie bardziej kojarzony jako miejsce pijackich burd i chuligańskich wybryków. Dzieci boją się tam bawić – na zaniedbanych i popsutych elementach placu zabaw.
Władze od paru miesięcy głowią się, jak zagospodarować na nowo obszar zlokalizowany nieopodal ścisłego centrum. Był już pomysł z konkursem dla studentów, którzy zaprojektowaliby nowoczesny plac zabaw. Nie wypalił, więc obrano nowy kierunek – wzorowany na Ogrodzie Doświadczeń w Krakowie. Pojechała tam delegacja urzędników, aby zapoznać się z nowością osobiście. – Na terenie około 8 hektarów rozmieszczono 50 instalacji, z których każda uczy czegoś zwiedzających. To obcowanie na żywo z prawami fizyki – zrelacjonował nam będący wyraźnie pod wrażeniem ogrodu wiceprezydent Wojciech Krzyżek.
W Raciborzu powstałby mniejszy taki ogród, z kilkunastoma stanowiskami, a jego budowa trwałaby 2 lata. – Tak jak porządkujemy park Roth, etapami po kilkaset tysięcy złotych rocznie – wyjaśnia Krzyżek. Pieniądze nie takie małe, ale przy kosztującym 12 mln krakowskim obiekcie to ledwie akcent tamtej kwoty. Zainteresowanie ogrodem sięga 60 tysięcy odwiedzających rocznie, z czego aż 2/3 to wizyty niezorganizowane. To ważne, bo park Jordanowski służyłby nie tylko wycieczkom, ale przede wszystkim rekreacji młodszych mieszkańców. Sąsiedztwo aż trzech szkół sprzyjałoby łączeniu zabawy z nauką, bo po instalacjach oprowadzaliby nauczyciele fizyki – uczący w tych placówkach.
Wiceprezydent Krzyżek gotów jest realizować projekt choćby jutro. Przeszkodą oczywiście pozostają finanse. Wprowadzenie zadania do przyszłorocznego budżetu nie będzie łatwe przy pilniejszych potrzebach roku wyborczego. Pytanie, czy nowa wizja parku Jordanowskiego przypadnie do gustu zamieszkałym w okolicy, którzy zgłaszali w magistracie prośbę o zbudowanie tam nowego boiska.
(ma.w)