Baw się z nami seniorami
Raz w roku mają dużą wspólną imprezę, ale chcą się integrować przez 12 miesięcy.
Emeryci i renciści z Raciborza otwierają nowe koła. Nawet poza miastem. Działacze związku żałują, że ich oferta cieszy się niedużym wzięciem wśród starszych osób.
Spotkania w stołówce SP 15 to tradycja raciborskiego oddziału Związku Emerytów i Rencistów. Przychodzi tam około 100 osób, zjadają ciepły posiłek, śpiewają piosenki biesiadne. Aby impreza doszła do skutku, potrzebna jest pomoc licznych sponsorów, na czele z magistratem (na spotkaniu był obecny także Janusz Kulig z Kulig–Travel, które wozi seniorów na wycieczki i wczasy). – Zależy nam, aby starsi mieszkańcy Raciborza, zwłaszcza osoby samotne, nie żyli w zapomnieniu, odrębnie od reszty. Jest nas tutaj dużo, razem łatwiej pokonywać trudy codzienności – tłumaczy prezes związku Stanisława Potaczek.
ZEiR ma obecnie 5 kół w mieście: Centrum, w klubach Cegiełka i M5, Miedoni i Markowicach. Najmłodszy stażem jest ten z Ostroga. – Jest czynny dwa razy w miesiącu. W drugi i ostatni wtorek. Czekamy tam na każdego chętnego. W M5 można napić się kawy, pośpiewać czy pograć w karty. Ale jesteśmy otwarci na każdą inicjatywę i dostosujemy działalność do oczekiwań – mówi pani Stanisława. Szóste koło powoli rodzi się na Płoni, kolejne mają powstać w Ocicach oraz Itace (klub spółdzielczy przy ul. Pracy). – Sprawdziło się nam koło w Krzanowicach. W miejscowym lokalu seniorom serwuje się kawę za złotówkę. Zmieniamy przyzwyczajenia, ludzi trzeba zbliżać – uważa prezes ZEiR.
Związek ma siedzibę przy ul. Staszica 27. Jest otwarta trzy dni w tygodniu – od wtorku do czwartku w godz. od 9.00 do 12.00. Można zadzwonić – 32 415 25 55.
(ma.w)