To żadna okazja
16 listopada, kilka minut przed godziną 12.00 dyżurny raciborskiej policji otrzymał informację o kierowcy mercedesa, który na objeździe do Markowic próbował doprowadzić do nietypowej transakcji.
Kierowca ciemnego samochodu próbował zatrzymywać inne pojazdy, tłumacząc, że zabrakło mu benzyny. Mężczyzna nie miał złotówek, oferował jednak dwie obrączki, które był gotów „wymienić” na sto złotych. Informacja o kierowcy z ciemną karnacją szybko trafiła do osób korzystających z cb radia. Ten sam mercedes był dziś widziany także na trasie do Szymocic oraz pod Pawłowem.
(acz)