Tu będziemy gotować dla całej gminy

Centralna kuchnia będzie się mieściła w przedszkolu w Łańcach. Budynek przechodzi obecnie generalny remont, a dzieci, które do tej pory tu uczęszczały, przygarnęła placówka w Kobyli. – Nie stać nas na budowanie tylu osobnych kuchni, które spełniałyby wymogi unijne, bo żadna z dotychczasowych ich nie spełnia – mówi wójt Józef Stukator. – Dlatego też na bazie przedszkola w Łańcach budujemy jedną centralną kuchnię dla wszystkich gminnych przedszkoli i szkół, a może też na potrzeby pomocy społecznej – dodaje wójt.

 

Inwestycję taką gmina planowała już od dłuższego czasu. Wójt wskazuje, że podobne rozwiązanie funkcjonuje w innych miejscowościach, np. w Jastrzębiu. – To będzie nasza jednostka. Odległości stąd do pozostałych placówek nie są duże, około 3-4 km. Dowożenie nie będzie więc żadnym problemem – przekonuje wójt.

 

Prace w Łańcach trwają od września. Mają się zakończyć do 30 czerwca przyszłego roku. Następnie około 2-3 miesięcy potrzeba będzie na wyposażenie i uruchomienie kuchni. Ponadto urzędnicy chcą się postarać o środki na termomodernizację obiektu. Myślą również o zastosowaniu ogrzewania olejowego. Koszt wszystkich robót ogólnobudowlanych oszacowano na około 1 mln zł.

 

(e.Ż)