Porządki w kulturze
Radni dopytywali prezydenta o zmiany kadrowe w RCK.
Likwidacja jednego z etatów oraz przeniesienie innego poza centrum – o te planowane zmiany w kadrach Raciborskiego Centrum Kultury zapytała Mirosława Lenka radna PiS Katarzyna Dutkiewicz. – W RCK trzeba posprzątać i koniec – skwitował szef rady Tadeusz Wojnar.
Radna przypomniała, że prezydent Mirosław Lenk obiecał kiedyś radnym debatę o raciborskiej kulturze i „ta wciąż wisi”. Samorządowcy – zwłaszcza z opozycji – chcą poznać wizję rozwoju jednostki miasta na przyszłe lata. – Wizję tę przedstawiła władzom obecna dyrektor Janina Wystub, my też powinniśmy ją znać – stwierdziła Dutkiewicz. Poparła ją koleżanka klubowa Elżbieta Biskup.
Prezydent był zaskoczony wiedzą radnej na temat planowanych zmian kadrowych w RCK. – Wie pani rzeczy, których ja jeszcze nie znam. – Dotąd mi o nich nie doniesiono – przyznał. Ma jednak wyrobione zdanie w tej sprawie. Uważa, że ani on, ani radni nie powinni wtrącać się „pani dyrektor w sprawy kadrowe, bo dba ona o właściwą atmosferę pracy i musi mieć swobodę doboru pracowników”. – RCK jest dla mieszkańców, a nie dla pracowników, którzy chcą realizować tam swoje wizje osobiste – zaznaczył.
Zdaniem Lenka „kultura w Raciborzu ma się dość dobrze i RCK robi ciekawe imprezy”. – Jeśli istnieją konflikty w gronie pracowniczym, nie załatwiajmy tych spraw za szefa jednostki, bo od tego nie jesteśmy – podsumował temat.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zmiany kadrowe w placówce dotyczą przede wszystkim dwóch jej byłych dyrektorów, obecnie zatrudnionych tam na stanowiskach instruktorów – Marka Rapnickiego i Leszka Wyki. Pierwszy ma zostać przeniesiony do marginalnej placówki centrum w Brzeziu, a drugi straci posadę. Obaj należą do RSS Nasze Miasto, które zapowiada start w wyborach samorządowych i nie szczędzi krytyki obecnej władzy.
(ma.w)