Dla tych, którzy tęsknią za mundurem
Nowo powołana formacja będzie złożona z ochotników. Żołnierze będą mieszkać we własnych domach i pracować w swoich zawodach. W mundurach spędzą maksymalnie 30 dni w roku.
Kandydat do przyjęcia obowiązków w ramach NSR powinien spełniać ogólne wymagania dotyczące osób powoływanych do czynnej służby wojskowej: polskie obywatelstwo, odpowiedni wiek oraz zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia czynnej służby wojskowej. Powinna to być osoba będąca żołnierzem rezerwy, która pełniła wcześniej czynną służbę wojskową. Oprócz tego nie może być karany, musi również zaliczyć testy sprawnościowe. Jeśli chodzi o wykształcenie, to obowiązuje następujący podział: wykształcenie co najmniej gimnazjalne przewidziane jest dla stanowisk przeznaczonych dla szeregowych, wykształcenie co najmniej średnie przewidziano dla stanowisk przeznaczonych dla podoficerów, a rezerwiści z dyplomem szkoły wyższej mogą liczyć na stanowisko oficerskie. Tyle wymagań, a co NSR oferuje swoim żołnierzom? Za czas, który członkowie NSR spędzą w mundurach, wojsko wypłaci żołnierzom pieniądze. W takiej samej wysokości jak każdemu żołnierzowi zawodowemu. Wypłata żołdu ma zrekompensować to, że w czasie szkolenia żołnierze NSR nie będą mogli pracować. Rekompensatę będzie też dostawał pracodawca za to, że stracił na jakiś czas pracownika.
Ponadto żołnierzowi NSR przysługuje możliwość dofinansowania kosztów studiów lub nauki albo stażu, kursu lub specjalizacji. Przysługuje mu również prawo do odznaczeń, wyróżnień i nagród oraz korzystania z pierwszeństwa w zatrudnieniu w urzędach administracji publicznej na stanowiskach związanych z obronnością kraju. Aby zostać żołnierzem nowej formacji, trzeba przygotować się na kilkumiesięczne szkolenie w koszarach jednostki wojskowej. To jednak można podzielić sobie na dwie części. Do końca roku, w całej Polsce NSR mają liczyć 10 tys. żołnierzy. W 2011 roku ma przybyć kolejne 10 tys.
(now)