Śmieszne pączki czy policja?
3 marca podczas sesji miejskiej w Kuźni Raciborskiej, zastępca przewodniczącego rady Sabina Chroboczek-Wierzchowska tradycyjnie odczytała informacje policji na temat bezpieczeństwa w gminie. Radni na poprzedniej sesji mieli wiele uwag i wniosków do miejscowych policjantów. Teraz usłyszeli odpowiedzi. Część rady nie mogła się powstrzymać od śmiechu.
Pierwsza odpowiedź dotyczyła pytania radnych o liczbę patroli pieszych oraz o możliwość ich zwiększenia. Według policji liczba patroli na terenie Kuźni jest uzależniona od posiadanych sił i środków, liczba zdarzeń i przewidywanego zagrożenia. Mają to być przeważnie jeden lub dwa patrole dla gmin Kuźnia Raciborska i Nędza oraz patrol obchodowy dzielnicowego w zależności od analizy zagrożenia. Ponadto policjanci nie widzieli do tej pory potrzeby dyslokowania dzielnicowego do Siedlisk, które cały czas były objęte normalną służbą patrolową.
Odnośnie nakładanych mandatów policja poinformowała, że nie prowadzi statystyk pod kątem miejsc ich nałożenia.
Policja zapewniła radę, że informacja dotycząca niszczenia znaków drogowych i spożywania alkoholu przez młodzież w miejscowości Turze, zostanie uwzględniona w dyslokowaniu służby.
Na apele radnych o niepokojących zdarzeniach przy ul. Brzozowej policja odpowiedziała, że po pierwsze nie może tam skierować nieoznakowanych patroli, gdyż nie posiada na stanie nieoznakowanego pojazdu służbowego. Po drugie przy ul. Brzozowej nie odnotowano żadnych zdarzeń, interwencji czy informacji świadczących o jakimkolwiek zagrożeniu w tym rejonie. Z raportu wynika jednak, że informacja o wątpliwościach radnych została przekazana dzielnicowemu.
Poza kilkoma innymi wyjaśnieniami, policjanci zapewnili radę, że będą kontynuować swoje działania mające na celu m.in. przeciwdziałanie kradzieżom, włamaniom do samochodów i piwnic oraz zakłóceniom ładu i porządku. Najwięcej interwencji policja w Kuźni odnotowuje na terenie osiedla.
Podczas odczytywania informacji z posterunku, pod którym podpisał się st. asp. Jerzy Matusiak kierownik Posterunku Policji w Kuźni Raciborskiej, co chwila słychać było śmiechy radnych. Przewodniczący rady Manfred Wrona wyraził nadzieję, że to przez pączki, którymi raczyli się radni z okazji tłustego czwartku.
(woj)