Zdążyć przed zakazem
Rudy. 25 sierpnia samorząd Kuźni przyjął uchwałę o stworzeniu użytku ekologicznego w Rudach, obejmującego starorzecze przy klasztorze w Rudach Wielkich.
Jego obszar ma objąć ponad 21 tys. m kw. Celem użytku jest ochrona przyrody i krajobrazu oraz utrzymanie właściwego dla zbiorowisk łęgowych poziomu wód gruntowych.
W obrębie użytku będzie zabronione m.in.: niszczenie i przekształcanie obszaru, wykonywanie prac ziemnych trwale zniekształcających rzeźbę terenu, zanieczyszczanie gleby, wylewanie gnojowicy, wydobywanie do celów gospodarczych skał, umyślne zabijanie dzikich zwierząt oraz niszczenie ich lęgowisk (z wyjątkiem amatorskiego połowu ryb), zbieranie grzybów i umieszczanie tablic reklamowych.
W nawiązaniu do przyjętej uchwały, radny Adrian Lepiarczyk zaalarmował, że na terenie planowanego użytku ekologicznego występuje dzikie wysypisko śmieci niedaleko betoniarni. – Kto odpowiada za utrzymanie czystości na tym terenie? – dopytywał. Okazało się, że gmina oraz, że do usunięcia wysypiska trzeba użyć ciężkiego sprzętu. Samo oczyszczenie terenu nie byłoby naruszeniem zakazów, lecz użycie ciężkiego sprzętu będzie już niezgodne z przepisami.
– Uchwała o utworzeniu użytku wchodzi w życie po dwóch tygodniach po opublikowaniu w dzienniku urzędowym województwa śląskiego. Mamy więc jeszcze trochę czasu – zaznaczyła Rita Serafin, burmistrz Kuźni. W związku z tym, radny Lepiarczyk złożył wniosek, aby do tego czasu gmina usunęła nieczystości.
(woj)