Małek przeszedł jednym głosem
Gmina Kornowac zmieniła przedstawiciela w Powiatowej Radzie Zatrudnienia. Jan Zaczyk przegrywa w głosowaniu.
Rajcy musieli w sposób jawny opowiedzieć się za swoim kandydatem. Nie każdy chciał się odkryć ze swym poparciem.
Dotąd takie wybory były na sesjach kornowackich formalnością. Samorząd został poproszony o wytypowanie kandydata do Powiatowej Rady Zatrudnienia, ciała doradczego Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu. Od 2002 roku zasiadał w nim niezmiennie Jan Zaczyk. I tym razem zgłosił swą kandydaturę, ale na horyzoncie pojawił się konkurent.
Funkcja spodobała się przewodniczącemu rady gminy Mirosławowi Małkowi. – Mam stosowne kwalifikacje, by zająć się sprawami osób bezrobotnych – powiedział nam były funkcjonariusz służby więziennej, wykształcony m.in. w zakresie psychologii i prawa pracy. Honorowo wyłączył się z głosowania, które poprowadził.
Zasiadający obok Zaczyka radny Norbert Pientka dopytywał obecnego na sesji radcę prawnego Grzegorza Graniecznego, czy wybór nie może odbyć się w sposób tajny, ale prawnik nie widział takiej możliwości. Ręce za kandydaturą Małka podniosło 6 radnych. O jednego radnego mniej miała kandydatura Zaczyka. Od głosowania wstrzymał się Franciszek Szkatuła. Gdyby poparł przegranego byłby remis. – Wówczas włączyłbym się do głosowania – wyjawił szef rady, wyjaśniając, że i tak by wygrał.
– Zmienił się dyrektor PUP, zmienia się przedstawiciel gminy – krótko podsumował po wszystkim Jan Zaczyk. Przewodniczący gminy obiecał, że dołoży starań aby głos gminy w sprawach rynku pracy był słyszalny na forum rady zatrudnienia.
maw