Cztery psy przy szkole w Kuźni
KUŹNIA RACIBORSKA. Błąkające się psy przy szkole w Kuźni Raciborskiej to temat, który poruszył samorządowców w mieście.
Podczas ostatniej sesji rady miejskiej, wiceprzewodnicząca rady Sabina Chroboczek-Wierzchowska, w imieniu nieobecnej radnej Grażyny Tokarskiej wnioskowała o interwencję. Chodzi o cztery bezpańskie psy, które w grupie pojawiają się przy placówce oświaty. Krystyna Borutko, szefowa osiedla, sprecyzowała, że kilka razy wzywano pracowników schroniska aby wyłapali czworonogi. Psy pojawiają się akurat wtedy kiedy dzieci i młodzież zmierzają na lekcje, tuż przed ósmą rano. Pracownicy schroniska nie są jednak w stanie przyjechać o tej porze. Według informacji przewodniczącej osiedla, swój przyjazd zapowiadają około godz. 11.00. Niestety, przed południem zwierzęta są już trudne do zlokalizowania. Ponadto po raz kolejny powtarza się sytuacja, że hycle radzą aby zgłaszający problem sami złapali psa i poczekali do ich przyjazdu.
(woj)