Solidarnościowy strajk generalny w województwie śląskim
We wtorek, 26 marca, dojdzie w naszym województwie do solidarnościowego strajku generalnego.
Decyzję o przeprowadzeniu strajku podjęto po tym, jak 14 marca 2013 roku fiaskiem zakończyły się rozmowy Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego z wicepremierem Rządu RP Januszem Piechocińskim oraz ministrem pracy i polityki społecznej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Związkowcy zostali poinformowani, że rząd odrzucił zdecydowaną większość postulatów, w tym wszystkie zgłoszone przez oświatowe związki zawodowe. W związku z tym wspomniany Komitet podjął decyzję o przeprowadzeniu strajku generalnego w województwie śląskim w dniu 26 marca br. w godzinach od 6 do 10 rano.
Fiasko rozmów
Rozmowy rządowo-związkowe trwały blisko siedem godzin. Zakończyły się fiaskiem, bowiem pomiędzy obiema stronami było zbyt wiele rozbieżności, szczególnie jeżeli chodzi o ustawę antykryzysową, której nowe zapisy miałyby lepiej chronić pracodawców i pracobiorców przed skutkami kryzysów i wahnięć koniunkturalnych, emerytury pomostowe oraz wsparcie dla przemysłu energochłonnego. Wicepremier Piechociński przedstawił negatywne stanowisko strony rządowej wobec postulatu dotyczącego obniżki podatku akcyzowego na energię elektryczną, co uzasadnił napiętym budżetem państwa. Stwierdził zarazem, że strona związkowa ma rację stwierdzając, że cena energii w kolejnych latach będzie kluczowym elementem, jeżeli chodzi o zachowanie konkurencyjności polskiej gospodarki. Podczas rozmów strona rządowa zadeklarowała przyspieszenie prac nad tzw. „trójpakiem energetycznym” i wyraźnym scenariuszem dla polskiej energetyki.
Według związkowców pełna zgoda pomiędzy stronami wystąpiła tylko w kwestii przyszłej likwidacji centrali NFZ. Przedstawiciele rządu deklarowali natomiast, że w całości lub części przyjęli aż 6 z 9 postulatów, służących utrzymaniu miejsc pracy w zagrożonych firmach.
Związkowcy nie zgadzają się też z zapisami dwóch projektów ustaw (rządowego i poselskiego), które dotyczą zmian w Kodeksie pracy. Zawarte w nich propozycje zmian są bardzo szkodliwe dla pracowników, dotyczą m. in. wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy i ograniczenia wysokości wynagrodzeń za nadgodziny. Te zmiany są dla związków zawodowych absolutnie nie do przyjęcia.
Strajk w oświacie
Rada Regionalna Sekcji Oświaty Regionu Śląsko-Dąbrowskiego podjęła decyzję o tym, że strajk w placówkach oświatowych odbędzie się: w przedszkolach w godzinach od 6.00 do 8.00 rano, w szkołach zaś od 8.00 do 10.00 (9.40) rano. Komitety strajkowe w danych placówkach oświatowych mają obowiązek poinformować dyrekcje 5 dni wcześniej o planowanej akcji protestacyjnej. Dyrekcje tych placówek muszą mieć bowiem czas, na ewentualne poinformowanie rodziców.
Warto dodać, że 13 marca 2013 roku w naszym Regionie Śląsko-Dąbrowskim zakończyła się w placówkach oświatowych akcja referendalna dotycząca strajku solidarnościowego. Przeprowadzono ją w ponad 350 placówkach, w tym w wielu w Raciborzu. Zdecydowana większość pracowników oświaty wypowiedziała się w referendum za strajkiem!
Związkowcy już w 2012 roku powołali Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy, w którrgo skład weszły: NSZZ Solidarność, OPZZ, Forum Związków Zawodowych i WZZ Sierpień 80. Uchwalili szereg postulatów i rozpoczęli akcję referendalną. O przebiegu strajku, szerzej o jego głównych przyczynach, motywach działań związkowców oraz możliwych scenariuszach rozwoju wydarzeń na przyszłość dowiedzą się Państwo w kolejnym numerze Nowin.
Piotr Sput, NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania