Korowód z afrykańskim akcentem zachwycił mieszkańców gminy Kornowac

Dożynkowy korowód po 14.30 wyruszył z boiska lokalnego LKS-u. Ozdobione mnóstwem kolorowych kwiatów ciągniki i liczne wozy, podziwiało kilkuset zgromadzonych wzdłuż trasy korowodu, mieszkańców gminy. Nie zabrakło także bryczek konnych, starego fiata oraz... „afroamerykanina” na skuterze. Gminni gospodarze przyznają jednak, że zbiory tego roku do najbardziej obfitych nie należały, a niskie ceny zbóż nie napawały optymizmem.

W korowodzie pojechał między innymi starosta raciborski Adam Hajduk oraz wójt gminy – Grzegorz Niestrój. Korony pięciu sołectw: Łańc, Kobyli, Pogrzebienia i Rzuchowa oraz tę największą, gminną z Kornowaca przygotowały miejscowe koła gospodyń wiejskich. Funkcję starosty tegorocznych dożynek objął 58-letni Jan Placek, z kolei starościny jego żona – Renata. – To nasz debiut. Uznajemy to za wielkie wyróżnienie – przyznała pani Renata. – Mamy syna oraz dwie córki. Jedna z nich była nawet kiedyś starościną, więc można powiedzieć, że podtrzymujemy rodzinną tradycję – dopowiedział z uśmiechem pan Jan. – Co do tegorocznych żniw, to najbardziej przygnębiające były nie tyle zbiory, co tanie ceny skupu zboża – przyznało ze smutkiem małżeństwo.

MAD