Rada uznała winę starosty
Komisja rewizyjna ogłosiła końcowe stanowisko w sprawie skargi wniesionej przez Marka Labusa na działalność starosty Adama Hajduka. Nie wszystkie zarzuty znalazły posłuch u radnych.
Projekt uchwały poparło na posiedzeniu komisji rewizyjnej jej trzech członków (Kocur, Plura i Ciszek – należą do koalicji rządzącej powiatem) przy sprzeciwie czwartego (opozycyjny Fiołka z NaM).
Skargę wniesioną przez doświadczonego menadżera służby zdrowia i członka rady nadzorczej PK komisja rewizyjna uznała za zasadną w części dotyczącej: nieprawidłowości w powoływaniu członków rady nadzorczej PKS w Raciborzu, uchybień w pełnieniu nadzoru właścicielskiego nad spółką PKS, a także w wynagradzaniu dyrektora szpitala rejonowego w Raciborzu.
Za bezzasadną uznano część skargi dotyczącą utrudniania przez starostę odzyskania przez szpital i PKS w Raciborzu całości szkody finansowej powstałej w wyniku nieprawidłowości. Wobec takiego stanowiska komisji rewizyjnej przeciwny był jej członek radny Leon Fiołka. – Od 2011 roku wiadomo było, że w jednej radzie nadzorczej nie może zasiadać członek innej rady nadzorczej spółki samorządu. Powiedział to radca prawny podczas obrad zarządu powiatu, w obecności Ryszard Rudnika – podkreślał na posiedzeniu. Starosty bronił Krzysztof Ciszek, twierdząc, że ówczesna uwaga radcy dotyczyła innego przypadku i zarząd nie zajmował się problemem Rudnika. W sprzeciwie wobec zapisu uchwały Fiołkę poparli trzej koledzy z opozycji.
Na forum komisji Kocur, Plura i Ciszek podkreślali, że starosta Hajduk błyskawicznie angażował się w rozwiązanie wskazanych przez Labusa problemów i błędy były na bieżąco naprawiane. – Możemy mówić o nieudolności i pomyłkach, ale nie o jakimś działaniu z premedytacją – bronił stanowiska kolegów Adrian Plura. W uzasadnieniu zaznaczono, że komisja rewizyjna na obecnym etapie i stanie prawnym, w kontekście opisanych działań, nie dostrzega w działaniach starosty celowego narażania na straty finansowe ani szpitala, ani spółki PKS.
Robota dla wojewody
Skargę w całości postanowiono przekazać do wojewody śląskiego jako organu nadzorującego działalność samorządu powiatowego. Chodzi o rozstrzygnięcie kwestii dotyczących skutków prawnych nieprawidłowości oraz „rozpatrzenia spraw będących bezpośrednio przedmiotem skargi i wymagających profesjonalnego rozstrzygnięcia”. – Ktoś musi wyliczyć kwotę strat finansowych poniesionych przez PKS i szpital wskutek błędnych decyzji – stwierdził już podczas obrad komisji rewizyjnej radny Fiołka.
Komisja przekazała zarządowi powiatu wnioski do realizacji: wypracowanie zasad nadzoru właścicielskiego nad jednostkami powiatu; przedstawianie jednego, spójnego stanowiska konsorcjum prawnego obsługującego starostwo (zdarzają mu się sprzeczne opinie w tej samej sprawie); umieszczanie w BIP protokołów z posiedzeń zarządu powiatu. Adam Hajduk już w odpowiedziach do M. Labusa nadmieniał, że w przyszłości zostaną określone zasady nadzoru właścicielskiego nad spółką. Na posesyjnej konferencji dodał, że w nowym przetargu na prawników dla starostwa znajdzie się zapis aby kancelaria prezentowała w danej sprawie jedną opinię.
Sesja bez dyskusji
Za uchybienie uznano w stanowisku komisji rewizyjnej także fakt, że prezes PKS nie złożył w ustawowych terminach oświadczeń majątkowych i nie zostały z tego powodu niezwłocznie podjęte działania przez właściwą komórkę starostwa. Nieprawidłowością określono uchwalenie przez zarząd powiatu od 1 sierpnia 2011 roku podwyżki dla dyrektora szpitala oraz formę przyznawania i wysokość wynagradzania tegoż w okresie do 2011 roku.
Na sesji zwołanej 1 października 17 z obecnych 22 radnych poparło projekt uchwały w sprawie skargi Marka Labusa. 4 było przeciw, starosta nie głosował. Obrady rady opóźniły się o pół godziny wskutek przedłużonych obrad komisji rewizyjnej, która miała problemy natury technicznej – nastąpiła długotrwała awaria zasilania w starostwie.
maw
Opinia z uniwersytetu
Prawnicy z Uniwersytetu Wrocławskiego wydadzą opinię w sprawie pensji i nagród dla dyrektora raciborskiego szpitala. To już kolejna opinia prawna w tej sprawie, jednak prawnicy z konsorcjum kancelarii prawnych, które obsługuje raciborskie starostwo wydali sprzeczne opinie. Radni z komisji rewizyjnych postanowili zasięgnąć opinii z zewnątrz z niezależnego źródła. Radni chcą aby kolejny ekspert pochodził ze środowiska akademickiego. W wyborze pomógł radnym Adam Wajda, przewodniczący rady powiatu, proponując specjalistów z Uniwersytetu Wrocławskiego. Uczelnia wydaje zeszyty dla samorządów z analizami wybranych problemów. To ma być decydująca opinia w sprawie bałaganu prawnego w starostwie.