Pożegnania nadszedł czas. Ostatni trening RTP Unia Racibórz
PIŁKA NOŻNA – RTP Unia Racibórz
W czwartek 28 listopada swój ostatni trening odbyły pięciokrotne mistrzynie Polski w piłce nożnej, piłkarki RTP Unia Racibórz.
Podczas ostatniego treningu świetną skutecznością popisywała się Patrycja Wiśniewska, reprezentantka Polski, która w RTP grała od momentu, gdy Unia awansowała z II do I ligi. – Przyszłam wtedy z KKS Zabrze, który spadał do drugiej ligi, a Unia wówczas awansowała. Przyjemnie było wygrywać kolejne mistrzostwa Polski, ale takim najważniejszym momentem dla mnie był awans do Ekstraligi. Byłam wtedy stosunkowo młoda i bardzo doceniałam ten sukces. Im dłużej byłam w Unii Racibórz, tym bardziej myślałam o przyszłości – mówiła przed ostatnim treningiem Patrycja Wiśniewska. Najlepsza napastniczka Unii Racibórz (podczas pobytu w Raciborzu 80 goli strzelonych w Ekstralidze – przyp. red.) jak sama mówi, czuła się spełniona, mieszkając w Raciborzu, bo w tym czasie m.in. udało się jej ukończyć studia. Odnośnie przyszłości popularna „Wiśnia” nie chce się wypowiadać. – Dzwonią do mnie z wielu stron, ale nie wiem jaką podejmę decyzję co do nowego klubu – mówi Patrycja. Jedno jest pewne, piłkarka musi znaleźć zatrudnienie w którymś klubie, aby wciąż myśleć o grze w reprezentacji Polski. Wszystko wskazuje na to, że Wiśniewska zostanie w Polsce i będzie grać w jednym z tutejszych klubów.
Z kolei zagraniczną opcję wybierze prawdopodobnie Hanna Konsek, która w RTP Unia Racibórz grała od samego początku. Najpierw jako atakująca, później po ciężkiej kontuzji przekwalifikowana została na pozycję obrońcy. Pełniła też funkcję kapitana. – Najmilej wspominam momenty gry w Lidze Mistrzyń, bo to było najciekawsze i spore wyzwanie przed nami. Szkoda, że już to się tutaj kończy, ale nie mamy większego wpływu na to, co tu się dzieje. Mój najlepszy mecz, który utkwił mi w pamięci, to spotkanie w Kopenhadze. Tam cały zespół wtedy zagrał bardzo dobrze (Unia wygrała wówczas z Broendby 1:0 – przyp. red.).
W ostatnim treningu prowadzonym przez trenera Andrzeja Jasińskiego i trenera bramkarzy Leszka Zająca udział wzięło kilkanaście piłkarek. – W ostatnim czasie trenowaliśmy dwa razy w tygodniu. Było to typowe roztrenowanie posezonowe. Dzisiaj mieliśmy ostatni dzień treningu i to by było na tyle – powiedział trener Jasiński. Na temat przyszłości piłkarek trener nie może na razie powiedzieć zbyt wiele. – Z tego co wiem to dziewczyny poszukały sobie już nowe kluby. Nie ma na co czekać, to są piłkarki, które mogą jeszcze pograć na wysokim poziomie. Na pewno będę im kibicował – powiedział trener Jasiński.
Godzinny trening piłkarki RTP Unia Racibórz kończyły o zmroku. W szatni zabrały ze sobą na pamiątkę stroje meczowe i rozjechały się w swoich kierunkach.
kozz