Funduszu, nie daruję ci tej kwoty
Dyrektor Rudnik odrzucił ofertę NFZ. Ten zalega szpitalowi już 8 mln zł.
Po raz pierwszy w sądzie może zakończyć się sprawa nierozliczonych świadczeń, za które z płatnościami zalega raciborskiemu szpitalowi NFZ.
Proponowana ugoda opiewa na połowę z 3,4 mln zł, tyle bowiem powinien jeszcze zapłacić fundusz. Podobnie, jak część innych dyrektorów, również szef raciborskiej lecznicy Ryszard Rudnik nie przyjął niesatysfakcjonującej go propozycji funduszu.
Plan finansowy za miniony rok, w wysokości 57,1 mln zł został przekroczony, gdyż udzielone w szpitalu świadczenia medyczne wyniosły 60,5 mln zł. Obecnie nierozliczone jest jeszcze tylko leczenie szpitalne, które z planowanych 37 mln zł, wzrosło do prawie 40,5 mln złotych.
Szpital podpisał już ugody z NFZ na świadczenia ambulatoryjne specjalistyczne, programy lekowe, programy zdrowotne oraz na leczenie szpitalne – chemioterapię.
Wnosząc pozew do sądu dyrektor Ryszard Rudnik rozważa także możliwość odzyskania należności za okres ostatnich trzech lat. Kwota zaległości funduszu wobec raciborskiego szpitala urosła już do ok. 8 mln zł. Dyrektor ma nadzieję, na odzyskanie zaległych pieniędzy. – Istnieje możliwość, że fundusz zaproponuje jeszcze korzystniejszą ugodę, która będziemy w stanie podpisać. Jestem skłonny zrezygnować z z części zapłaty, aby się nie pakować w długą drogę sądową – przyznaje. Przekonuje jednak, że nie można zostawiać tak dużych kwot nierozliczonych, szczególnie że w drodze sądowej można odzyskać nawet 90 proc. należności.
W ubiegłym roku największe nadwykonania w szpitalu miały obie interny, neurologia, choroby zakaźne, pediatria i rozliczona już chemioterpia.
W 2014 r. kończą się wszystkie kontrakty szpitala z NFZ, poza rozstrzygniętą umową dotyczącą ratownictwa medycznego, która obowiązywać będzie w latach 2014–2018.
– W trakcie roku czekają nas postępowania konkursowe na wszystkie zakresy: opieka ambulatoryjna, programy lekowe, lecznictwo szpitalne. W nowym rozporządzeniu prezesa NFZ szczególny nacisk kładzie się na jakość usług medycznych, a więc to co budujemy od wielu lat, w oparciu o certyfikaty ISO, system zarządzania jakością i akredytację – dodaje dyrektor przekonany, że ustawi to raciborski szpital na lepszej pozycji przy kontraktowaniu świadczeń.
(ewa)