Agronowiny: specjalista radzi
Lek. wet. Agata Ballarin, inspektor ds. zdrowia i ochrony zwierząt Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Raciborzu
Jak chronić stada świń
Podczas szkolenia zorganizowanego przez Krystynę Hesek z Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Raciborzu lekarze weterynarii z PIW w Raciborzu mówili o profilaktyce oraz zachowaniach rolników w przypadku wystąpienia zakażenia wirusem ASF świń.
– Najważniejsze, aby wirus nie przedostał się do stada świń – przestrzegała rolników lek. wet. Agata Ballarin, inspektor ds. zdrowia i ochrony zwierząt Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Raciborzu.
– Na kontrolach dobrostanowych wymagamy mat i środków dezynfekcyjnych oraz zabezpieczenia budynków, po to aby przygotować państwa na ewentualność choroby. Jeśli pojawią się potwierdzone przypadki wystąpienia afrykańskiego pomoru świń, a rolnicy dopiero szukać będą środków dezynfekcyjnych w sklepach, to może się okazać, że ich zabraknie – przypominała inspektor Agata Ballarin, że sukces w walce z chorobą zależy od świadomości hodowców oraz sprawności działania inspekcji weterynaryjnej.
Aby stado świń nie zaraziło się wirusem ASF należy przede wszystkim:
- solidnie zabezpieczyć chlewnię ogrodzeniem;
- nie wpuszczać na teren gospodarstwa pojazdów oraz postronnych osób;
- nie skarmiać zwierząt paszą lub odpadami kuchennymi nieznanego pochodzenia;
- zmieniać obuwie i odzież przed wejściem do chlewni;
- nie wykorzystywać jako ściółki zanieczyszczonej słomy itd.
Choroba i jej ostry przebieg
W przypadku zakażenia wirusem konieczne jest szybkie wykrycie jego obecności w populacji świń, aby ograniczyć szerzenie się choroby. Dlatego wszystkie niepokojące objawy u zwierząt należy zgłosić do inspektoratu weterynarii.
W związku z zagrożeniem ASF rolnik powinien wnikliwie obserwować swoje zwierzęta. Objawy choroby pojawią się od 6 do 10 dnia po zakażeniu i mogą przybrać postać: ostrej gorączki przy zachowanym apetycie, podniecenia lub apatii zwierząt, sinicy skóry, uszu i wokół brzucha, wybroczyn, duszności, pienistego wypływu z nosa, biegunki z domieszką krwi, wymiotów. Objawy te nie muszą występować wszystkie na raz, czasem zaledwie kilka z nich. Choroba ma ostry przebieg i świnie masowo padają.
Jedyną metodą zapobiegania jest wybicie wszystkich zwierząt w stadzie. Istnieje zakaz leczenia i szczepienia świń.
– Na razie na naszym terenie nikt nie zgłaszał padłych dzików, choć informacja o chorobie rozesłana została do kół łowieckich – uspokajała inspektor Agata Ballarin, jednocześnie apelując:
W obrocie między stadami obowiązują świadectwa zdrowia. Nie są obowiązkowe jedynie przy odstawie zwierząt do rzeźni – przypomniał rolnikom powiatowy lekarz weterynarii Zbigniew Mazur, zapowiadając w tym zakresie szczególne kontrole.