Policyjny pościg skończył się dachowaniem radiowozu
Dwóch funkcjonariuszy rybnickiej drogówki odniosło obrażenia
W czwartek, 6 sierpnia, około godziny 11.00 na ulicy Kłokocińskiej w Rybniku doszło do wypadku drogowego z udziałem nieoznakowanego radiowozu. Policyjny opel insignia „dachował” podczas pościgu za fiatem, którego kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
Jak się dowiedzieliśmy, policyjna insignia stała na poboczu drogi wykonując pomiary prędkości pojazdów jadących Kłokocińską. W pewnym momencie urządzenie zarejestrowało brązowego fiata punto, który pędził przez teren zabudowany 116 kilometrów na godzinę. Policjanci wskoczyli do radiowozu i zawrócili chcąc dogonić pirata. Podczas tego manewru policyjna insignia złapała piasek na poboczu i wypadła z drogi. W wypadku obrażenia odnieśli dwaj policjanci drogówki. Jeden z nich ma złamaną nogę.
Na miejscu wypadku przeprowadzono oględziny. Całość czynności przeprowadzana jest pod nadzorem prokuratora. Policjanci odtwarzają również nagranie z wideorejestratora. Zarejestrowany na kamerach policyjnego opla obraz pozwoli na odtworzenie przebiegu zdarzenia. Kierujący policyjnym radiowozem oraz jego kolega zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w organizmie z wynikiem 0,00. Policja szuka świadków zdarzenia.
(acz)