Zawiódł tylko raz
Wkrótce starosta raciborski będzie jeździł nową limunzyną.
11-letniego forda mondeo z przebiegiem ponad 320 tys. km zastąpi skoda superb. – To auto bez większych udogodnień. Jest klimatyzacja i nawigacja. Wóz ma służyć starostwu a nie tylko mnie – podkreśla Ryszard Winiarski. Jeszcze nie wiadomo co stanie się z fordem. Urzędnicy najchętniej oddaliby go dilerowi skody, który dostarczy nowy pojazd. Problemem jest niska wycena wysłużonego samochodu. Na auta z takim przebiegiem brak potem chętnych. – Nasze auto było regularnie serwisowane. Zawiodło tylko raz, niedawno w grudniu. Nie odpaliło na parkingu – mówi Winiarski. Jak nie zabierze go diler, starostwo może wystawić „służbówkę” na przetarg. W grę wchodzi też przekazanie samochodu którejś z jednostek powiatowych. Chęć wyraziła straż pożarna, która porusza się leciwym vw passatem z przebiegiem ponad 500 tys. km.
(m)