Podpalacz z Raciborza w rękach policji
Jego wybryki kosztowały 6300 złotych
Młody mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do serii podpaleń doszło w nocy z 17 na 18 sierpnia w Raciborzu przy ulicach: Czekoladowej, Odrzańskiej, Długiej oraz Wojska Polskiego. – Podjęte przez funkcjonariuszy działania, doprowadziły do zatrzymania 23-letniego raciborzanina, podejrzanego o dokonanie tych czynów – informuje Anna Wróblewska z KPP w Raciborzu. Mężczyznę zatrzymano 25 sierpnia około godz. 10.00. Następnie został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Raciborzu, gdzie usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, do których się przyznał, składając wyjaśnienia. 23–latek został objęty dozorem policyjnym. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(żet)