Defibrylator za Pączki
W tłusty czwartek na Placu Zwycięstwa w Kuźni odbyło się małe święto pączka.
Strażacy wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury zorganizowali to wydarzenie aby wspomóc zbiórkę na miejski defibrylator. Każdy kto kupił pączka lub inne wybory, domowej roboty miał pewność, że cały dochód z tej akcji jest przeznaczony na szczytny cel. A do tego wypieki według przepisu Sabiny Chroboczek-Wierzchowskiej smakowały wyjątkowo dobrze.
Defibrylator to urządzenie znane z akcji ratowników medycznych, które generuje wstrząs elektryczny na mięsień serca, umożliwiając mu powrót do normalnej pracy. Defibrylator, który chcą zakupić strażacy w Kuźni ma być ogólnodostępny, w gablotce przy remizie. Będzie to urządzenie proste w obsłudze, z wgraną instrukcją głosową. Jego koszt to około 10 tys. zł. Część tej kwoty strażacy już uzbierali. Bardzo się cieszą ze wsparcia tego pomysłu przez mieszkańców miasta, którym przecież defibrylator może kiedyś uratować życie.
(woj)