OSP Szymocice. Walczą z żywiołami i niekorzystną demografią
OSP w Szymocicach, podobnie jak inne jednostki w gminie Nędza, od tego roku mają nowego opiekuna z ramienia PSP. Pawła Sowę, który awansował na zastępcę komendanta powiatowego, zastąpił Tomasz Brański. – Nasi opiekunowie wysoko awansują – komentowali tę zmianę miejscowi strażacy, przypominając podobny los Rolanda Kotuli.
Ochotnicy w Szymocicach działają od 84 lat. Obecnie jest ich wszystkich 25, z czego połowa to członkowie czynni. W ostatnim roku przybył jeden członek wspierający, zaś cała wioska ma pracować na poprawą wskaźnika demografii, żeby w przyszłości nie zabrakło strażackiej młodzieży, również tej płci pięknej.
W ostatnim roku jednostka wyjeżdżała do akcji 35 razy, z czego większość stanowiły miejscowe zagrożenia. Dużo pochwał spłynęło tu za dobrą organizację po wakacyjnej nawałnicy, która zerwała m.in. dach szymocickiej remizy. Część strażaków pracowała na miejscu, część w lesie. Strażacy dbają również o pozytywny wizerunek straży, m.in. organizując zawody na wesoło czy zabezpieczając imprezy w swoim sołectwie. Posiadają wóz Magirus GBA 2,5/15 z 1976 r. W ostatnim czasie pozyskali dodatkowe wyposażenie, nową bramę oraz dokonali remontu remizy. Wśród potrzeb wymieniają: dalsze doposażanie jednostki, mundury, szkolenia i monitoring strażnicy.
Podczas zebrania sprawozdawczego pochwały zebrał Karol Kalemba, który poza mundurem strażaka, w cywilu jest sołtysem Szymocic i to dzięki jego zaangażowaniu odbywają się strażackie festyny, grille czy zabawy dla dzieci.
(woj)
Nowym członkiem wspierającym w OSP Szymocice został Jan Myszor, emerytowany kolejarz, od kilku lat mieszkaniec wioski. Co wpłynęło na jego decyzję? – W moim wieku człowiek rozumie, co znaczy być potrzebnym. Wiedząc, że strażakom zawsze przyda się wsparcie, bo zawsze jest tu coś do roboty, zdecydowałem się wstąpić do jednostki.
Zarząd OSP Szymocice
• prezes Jacek German
• naczelnik Piotr Kocoń
• sekretarz Patryk Hamiga
• skarbnik Sylwester Kalemba
• gospodarz Łukasz Wróbel