Piórem naczelnego: Szczerbaty zakaz
Mariusz Weidner, Redaktor naczelny Nowin Raciborskich
Dochodzą mnie słuchy, że specgrupa powołana do walki ze smogiem zaczyna mięknąć wobec ambitnych planów wprowadzenia w mieście strefy bez węgla. W szczegółach ta strefa ma zakazywać spalania wszystkich paliw stałych, czyli poza węglem również drewna, w kominkach. Takimi kominkami dogrzewają się zimą właściciele domów opalanych gazem. Z informacji, jakie dotarły do nas wynika, że frakcja kominkowa w owej specgrupie staje okoniem w kwestii zakazu spalania drewna. Inicjatorzy wprowadzenia strefy chcą zakazu wzorowanego na rozwiązaniach krakowskich czyli „pożegnania” z każdym paliwem stałym. Ekolodzy twierdzą, że smogu po spalaniu drewna wcale nie będzie mniej. Innymi słowy: zamieni stryjek siekierkę na kijek. Latem mało kto myśli o zimowym grzaniu, a tymczasem decyzje w tej sprawie powinny zapaść prędzej niż później. Mam wrażenie, że raciborscy politycy, kiedy tylko przychodzi im zasiąść nad trudnym do zgryzienia orzechem, wolą odłożyć go do późniejszej konsumpcji, a najlepiej by gryzł go kto inny.