Oszczędności w oświacie wciąż są na celowniku
Prezydent Raciborza podał na ostatniej konferencji posesyjnej, że dyrektorzy miejskich szkół pozytywnie ocenili propozycje naczelnika Żychskiego w sprawie symulacji planów lekcji dla zredukowanej sieci placówek oświatowych. Włodarz podał, że trwają prace nad maksymalną racjonalizacją wydatków oświatowych.
Ostatni raz prezydent Dariusz Polowy rozmawiał z rodzicami uczniów szkół w centrum w połowie grudnia zeszłego roku. Na spotkaniu w urzędzie naczelnik wydziału edukacji Krzysztof Żychski zobowiązał się przed rodzicami i nauczycielami, że przygotuje symulacje planów lekcji dla szkół przy założeniu, że z sieci miejskich placówek oświatowych zostaje zlikwidowana jedna z nich. – Pan naczelnik wykonał prace analityczne w tym zakresie i przedstawił ich efekt dyrektorom szkół. Jego propozycje oceniono pozytywnie – powiedział prezydent Polowy na ostatniej konferencji prasowej po sesji rady miasta.
Włodarz dodał, że wydział edukacji pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami w celu „maksymalnej racjonalizacji wydatków oświatowych”. – Szukamy też nowych funkcji dla budynków szkół – zaznaczył D. Polowy. Liczy na spokojne rozmowy ze środowiskiem pedagogów i rodziców na temat przyszłości raciborskiej oświaty, ale już bez presji czasowej. Od przedstawicielki środowiska rodziców dzieci ze szkół w centrum dowiedzieliśmy się, że ci oczekiwali otwartej dyskusji nad propozycjami naczelnika Żychskiego, a nie prezentacji wyników jego pracy wyłącznie dyrektorom szkół.
(m)