Zaapelowali m.in. o poradnie, choć wiadomo, że zostaną otwarte
Rada Miejskiej w Kuźni Raciborskiej na sesji zwołanej na czwartek 28 maja wystosowała apel w sprawie dramatycznej sytuacji opieki zdrowotnej mieszkańców gminy i powiatu raciborskiego. Radni skierowali go do wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka, starosty raciborskiego Grzegorza Swobody oraz do burmistrza Kuźni Raciborskiej Pawła Machy.
Jak przypominał na obradach sekretarz Dominik Klimanek, apel jest pokłosiem wniosku z ostatniego posiedzenia komisji oświaty, zdrowia i pomocy społecznej, której szefuje radna Elżbieta Kozłowska. – Wpłynął wniosek, aby uchwałę identyczną, jaką podjęła Rada Miasta Raciborza przygotować na obrady naszej sesji – wyjaśniał.
Treść apelu:
„Jako mandatariusze mieszkańców Gminy Kuźnia Raciborska, mając świadomość ogromnej odpowiedzialności za bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców, Rada Miejska zwraca się z apelem do Wojewody Śląskiego i Starosty Raciborskiego oraz do Burmistrza Miasta Kuźnia Raciborska o podjęcie zdecydowanych działań na rzecz zorganizowania specjalistycznej opieki zdrowotnej oraz odbudowanie systemu specjalistycznych świadczeń medycznych.
Dzisiaj mieszkańcy Gminy Kuźnia Raciborska i powiatu żyją w nowej rzeczywistości. W rzeczywistości pandemii Covid 19, która może potrwać do końca roku 2020 albo nawet dłużej. Uwaga wszystkich skupiła się na walce z koronawirusem, a po drodze umykają nam inne problemy zdrowotne mieszkańców.
W wyniku pandemii Covid 19 raciborski szpital przekształcono decyzją Wojewody Śląskiego w jednostkę zakaźną, przestały funkcjonować przychodnie specjalistyczne, mieszczące się w budynku szpitalnym, przerwano w ten sposób świadczenia medyczne i ciągłość opieki specjalistycznej. Mieszkańcy są zdezorientowani i zaniepokojeni. Żyją w strachu o własne zdrowie, czy nawet życie. Owszem, leczenie ludzi chorych na COVID jest priorytetem, ale jeśli nie podejmiemy działań, umożliwiających ludziom dostęp do specjalistów, to w niedalekiej przyszłości NIESTETY będzie można ich doliczyć do pośrednich ofiar pandemii. Konsekwencje mogą być tragiczne.
Nie ma czasu do stracenia, trzeba ratować ludzi. Świadczeń medycznych nie można zamrozić. Zapewnienie kontynuacji leczenia to sprawa pierwszej potrzeby. Potrzebne są konkretne rozwiązania i działania. Oczekujemy zdecydowanych działań Wojewody Śląskiego oraz włodarzy gmin powiatu raciborskiego i władz Powiatu, a my ze swojej strony gotowi jesteśmy do współpracy w tym zakresie. Nadmieniamy, iż mieszkańcy oczekują choćby częściowego funkcjonowania poradni specjalistycznych.
Proponujemy, aby zrewidować wspólnie wszystkie pomysły, możliwości i propozycje podjęcia pilnych rozwiązań”.(mad)
Komentarz
Można odnieść wrażenie, że apel wyszedł z Kuźni Raciborskiej poniewczasie. Już 13 maja starosta Grzegorz Swoboda informował, że poradnie w raciborskim szpitalu wracają od 1 czerwca. Tymczasem radni z Kuźni piszą w apelu przyjętym 28 maja, że „mieszkańcy oczekują choćby częściowego funkcjonowania poradni specjalistycznych”. Można byłoby się zastanawiać nad tym, czy problemem przyjęcia owego apelu nie był termin sesji, jednak radni z Kuźni Raciborskiej w maju obradowali dwukrotnie; pierwsze posiedzenie odbyło się 7 maja. Natomiast decyzja w sprawie przyjęcia apelu zapadła na wspólnym posiedzeniu komisji: budżetu i finansów oraz oświaty, zdrowia i pomocy społecznej 6 maja. Należy więc zadać sobie pytanie: czy apel jest troską o mieszkańców, czy to tylko i wyłącznie chęć wykazania się inicjatywą? Dawid Machecki