Fiołka napisał do radnych opozycji o ich próbie obejścia prawa
– Łamie pan prawo – zarzucili szefowi raciborskiej rady miasta członkowie klubu radnych „Razem dla Raciborza”. Opatrzone tą uwagą stanowisko rozesłali do mediów po ostatniej sesji z 27 maja. Przewodniczący Fiołka odparł radnym, że to oni próbowali podjąć działania, które prowadziły do obejścia prawa.
– Nie nastąpiło złamanie prawa w związku z niepoddaniem pod głosowanie wniosku nazwanego „formalnym”, którego zakresem była zmiana porządku obrad i wprowadzenie do niego punktu zawierającego wystąpienie osoby spoza składu Rady Miasta – oświadczył szef rady Raciborza. Przywołał obszernie opinie prawne i przepisy, a także praktykę funkcjonowania największych samorządów w Polsce, z których jego zdaniem jednoznacznie wynika, iż racja jest jednak po jego stronie. Wskazał przy tym, podsumowując swoje stanowisko, że:
1) Przepisy prawa nie przewidują obowiązku podjęcia uchwały co do przyjęcia porządku obrad. Zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie przyjmuje się, że ustawa o samorządzie gminnym nie przewiduje podjęcia uchwały co do przyjęcia porządku obrad, a wyłącznie uchwały w przypadku jego zmiany.
2) Zgłaszanie wniosków o zmianę porządku obrad nie może prowadzić do zmiany w kompetencjach organów oraz w konsekwencji do obejścia prawa, a także nie może być czynnością pozorną.
Pełna treść stanowiska Leona Fiołki znajduje się w portalu nowiny.pl
(opr. m)