Do marca ma być wiadomo czy Zamek połączy się z Muzeum
Nowy wiceprezydent Raciborza Dawid Wacławczyk powiedział na swojej pierwszej konferencji prasowej w jakim terminie chce poznać ostateczne stanowisko Powiatu Raciborskiego w sprawie mariażu Zamku Piastowskiego i Muzeum w Raciborzu.
Wacławczyk jest jednym z dwóch (obok wydawcy, prawnika i pasjonata lokalnej historii Grzegorza Wawocznego) autorów koncepcji połączenia obu placówek. Dzięki połączeniu zamek m.in. wzbogaciłby się o eksponaty muzealne jak np. słynna mumia i miałby przynosić samorządom zyski z ruchu turystycznego). Jeszcze jako radny powiatowy D. Wacławczyk na grudniowej sesji zaznaczył, że jeśli starosta raciborski Grzegorz Swoboda nadal będzie zwlekał z podjęciem decyzji w sprawie współpracy Powiat – Miasto w sprawie zamku, to samorząd miejski skoncentruje się na samodzielnym rozwoju muzeum.
W swoim exposè na zdalnej konferencji prasowej nowy zastępca Polowego podkreślił jak ważne będzie dlań doprowadzenie projektu z zamkiem i muzeum do finału. W tej sprawie powstały dwa obszerne opracowania zamówione przez samorządy powiatowy i miejski. Na ostatniej sesji powiatowej etatowa członkini zarządu Ewa Lewandowska wskazywała, że radni powinni się zapoznać z tą przygotowaną przez Dawida Wacławczyka.
Jak Wacławczyk zamierza wpłynąć na starostę raciborskiego i ile daje mu czasu na ostateczną deklarację? Nie będzie już występował w roli opozycyjnego radnego powiatowego, ale wiceprezydenta Raciborza.
Wacławczyk podkreślił, że głównym pomysłodawcą koncepcji łączenia zamku i muzeum jest G. Wawoczny, który zaprosił Wacławczyka do stworzenia konkretnego produktu turystycznego i stworzenia samorządowych podstaw działania nowo powstałej jednostki na bazie Agencji Zamku Piastowskiego.
– Uwierzyłem w tę koncepcję. Turystów nie interesuje który obiekt komu podlega. Oni chcę atrakcyjnie spędzić czas, skorzystać z ciekawych walorów – zaznaczył D. Wacławczyk. Wiceprezydent nie zamierza „w tej chwili siłowo przedstawiać tego tematu Powiatowi i dawać konkretnego czasu panu staroście”. Musimy mieć świadomość, że za niedługo ruszają nowe środki rządowe i europejskie, że wydziały przejdą do pisania konkretnych projektów, negocjacje na szczeblu rządowym prowadzone przez prezydenta Polowego wejdą w fazę rozstrzygającą i Miasto będzie musiało się określić w którym kierunku idzie.
– Nie chcę stawiać pana starosty i rady powiatu pod ścianą ale niewątpliwie ta decyzja musi się wykluć maksymalnie w ciągu kwartału. Jeśli starostwo ma inne plany co do zamku, no to przedstawimy swoje, alternatywne. Część z tych planów mam już w głowie. Uważam jednak, że największą korzyścią dla wszystkich jest połączenie samorządowych sił w sprawie przyszłości zamku i muzeum.
(ma.w)