Czy urząd miasta pomoże Hospicjum św. Józefa?
W magistracie zastanawiają się jak można wspomóc finansowo raciborskie hospicjum. W 2019 roku przedstawicielki instytucji przyszły do radnych z dramatycznym apelem. Z nowatorskim pomysłem wystąpił ostatnio wiceprezydent Dawid Wacławczyk.
W trakcie styczniowego posiedzenia komisji oświaty, kultury, sportu, rekreacji i opieki społecznej Rady Miasta Racibórz poruszono temat wsparcia samorządu dla hospicjum. Pytał o to radny Michał Kuliga z „Razem dla Raciborza”. Skarbniczka Miasta Beata Koszowska-Gralak wskazała, że prowadzenie takiej placówki nie leży w kompetencjach gminy. – Ogranicza nas prawo – skwitowała. Wiceprezydent Dawid Wacławczyk wyjawił, że trwają analizy czy opiekę paliatywną można traktować jako zadanie własne samorządu powiatowego. – Wtedy moglibyśmy przekazać środki starostwu powiatowemu. Sprawdzamy też jak to się odbywa w innych miastach. Np. Żory, które wybudowały hospicjum, nie dają mu pieniędzy z urzędu – podał I zastępca Dariusza Polowego.
Radna Krystyna Klimaszewska przekazała, że w hospicjum proszą o przekazywanie im 1% podatku w rozliczeniach rocznych.
Zuzanna Tomaszewska oznajmiła, że przydałoby się zorganizować jakieś miejskie wydarzenie kulturalne, gdzie przeprowadzono by publiczną zbiórkę dla hospicjum. D. Wacławczyk powiedział, że był pomysł, aby takowa odbyła się przy dorocznym koncercie noworocznym prezydenta i starosty, gdzie z puszkami ustawiłyby się znane osoby publiczne. – Taka metoda na Janusza Korczaka – przytoczył „wice”. Radny Kuliga zauważył, że to te osoby publiczne musiałyby wrzucić do puszek możliwie najwięcej.
Radni Niezależni Michała Fity podali na Facebooku, że zgłoszą jako poprawkę do budżetu miasta na rok 2021 zapis w dziale 85195: „Dotacja na działania na rzecz osób w terminalnej fazie choroby nowotworowej”. Opieka Paliatywna w ramach realizacji zadań konkursowych.
(ma.w)