Piórem naczelnego: Prezydenckie kolano
Mariusz Weidner Redaktor naczelny Nowin Raciborskich.
Radni Raciborza mają uchwalić w środę budżet miasta na 2021 rok. Prezydent Dariusz Polowy przedstawił im swój projekt i czeka na akceptację. Są w nim m.in. żłobek i sztuczna murawa na stadionie Unii, promowane przez włodarza w ramach jego kampanii „Czas na inwestycje”. Te i inne zapowiedzi prezydenta wzbudzają sporo emocji. Radni czują się „przyciskani kolanem do ściany” przez Dariusza Polowego. Czego by nie zrobili, to zwycięsko z tego starcia wyjdzie głowa miasta, a radni wyjdą z tego przegrani. Takiej dawki emocji w polityce nie było w Raciborzu od dawna. Zdarzały się tylko w trakcie kampanii wyborczych. Obecne działania prezydenta Polowego też ją przypominają i wyglądają na jego zabezpieczenie przed próbami ewentualnego odwołania w referendum. Mogłoby doń dojść gdyby rada miasta ponownie wyraziła brak zaufania do prezydenta. W kuluarach krążą opowieści o koalicji zemsty tworzonej przez radnych zwolnionego z magistratu Michała Fity, którzy połączyli się z dawnym wrogiem – ekipą Mirosława Lenka. Najczarniejszy scenariusz dla prezydenta to wymiany personalne we wszystkich organach rady miasta i obniżenie przez radę wypłaty Polowemu. Do tego jeszcze wywrotka zaproponowanego przezeń budżetu i ustawienie go pod zamiary rady miasta. Ta środa mimo styczniowych mrozów może być w Raciborzu bardzo gorąca.