Uczniowie „Mechanika” obserwowali częściowe zaćmienie Słońca. Zrobili to jak zawodowcy
Nakładki na lornetki wydrukowali na drukarce 3D. Osadzili w nich specjalną folię, która eliminuje większość światła słonecznego. Efekt robi wrażenie.
W Raciborzu tylko kilka procent
10 czerwca doszło do zaćmienia Słońca. W Polsce zjawisko było widoczne tylko częściowo. Im dalej na północ, tym większa część tarczy słonecznej była zakryta. Na południu Polski było to kilka procent.
– Maksymalny stopień zaćmienia, który wczoraj można było zaobserwować w Raciborzu, to 6,88%* – mówi Nowinom Natalia Nienartowicz z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 „Mechanik” w Raciborzu (tegoroczna absolwentka).
Dobrze widać to na zdjęciach, które wykonali uczniowie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 „Mechanik” w Raciborzu. – Zjawisko obserwowaliśmy za pomocą lornetki Celestron SkyMaster 25x70. Oczywiście do okularów lornetki zamocowaliśmy specjalne nakładki (wydrukowane na drukarce 3D), do których przymocowaliśmy folię Baadera, która umożliwiła nam bezpieczną obserwację zaćmienia. Folia Baader eliminuje 99,999% światła słonecznego, dzięki czemu chroni nasze oczy przed utratą wzroku. Dlatego jest bardzo dobrym rozwiązaniem do obserwacji tego typu zjawisk – dodaje N. Nienartowicz.
Finaliści prestiżowego konkursu
Paweł Iwańczyk, Paweł Kubala, Natalia Nienartowicz, Zofia Stachera i Sergiusz Świętochowski to pasjonaci techniki. Biorą udział w prestiżowym konkursie CanSat. Organizatorem przedsięwzięcia jest Europejska Agencja Kosmiczna. Młodzi naukowcy skonstruowali minisatelitę, a następnie zaplanowali misję badawczą dla urządzenia.
W Polsce do rywalizacji przystąpiło 50 zespołów. Do kolejnego etapu zakwalifikowało się 20 drużyn. Do ścisłego finału dostało się 5 ekip – wśród nich są uczniowie „Mechanika”.
Polski finał konkursu rozpocznie się 11 lipca na Pustyni Błędowskiej. W finałach europejskich weźmie udział tylko jedna drużyna z Polski.
(żet)
* Źródło – komputerowy program astronomiczny do symulacji nieba: Stellarium