Nie tylko Eko-Okna interesują się placem Długosza.
Polowy o innych opcjach dla nieruchomości
W dyskusji nad udzieleniem prezydentowi Raciborza wotum i absolutorium pojawił się wątek nieskutecznej sprzedaży placu Długosza, którą włodarz zapowiadał jeszcze w swojej kampanii wyborczej w 2018 roku. Dariusz Polowy zapewnił dziennikarzy na posesyjnej konferencji, że nadal jest w kontakcie z potencjalnym inwestorem – firmą Eko-Okna, ale oprócz tego rozmawia z innymi podmiotami.
Prezydent stwierdził, że rozmowy o sprzedaży najlepszej nieruchomości, jaką magistrat posiada w swojej ofercie, nadal są prowadzone. Podkreślił, że Eko-Okna to potencjalny inwestor. Plac Długosza zostanie sprzedany w przetargu otwartym, w którym będzie mógł wystartować każdy, kto spełni wymagania Miasta.
– Ostatnia moja rozmowa z przedstawicielem Eko-Okien miała miejsce niewiele ponad miesiąc temu. Potwierdzam, że nadal jest zainteresowanie ze strony tej firmy. Analizowane są m.in. możliwości finansowe. Zdecydowanie nie można mówić, że ktoś tu z czegoś zrezygnował – nadmienił Dariusz Polowy.
Prezydent Raciborza odniósł się w ten sposób do informacji, jaką podała na sesji Anna Ronin radna niezależna, że inwestor z Kornic mógł się wycofać.
Dopytaliśmy prezydenta czy niezależnie od stanowiska Eko-Okien, które już oficjalnie zaangażowały się w kosztowny projekt inwestycyjny z Powiatem Raciborskim, prezydent Polowy prowadzi rozmowy na temat sprzedaży placu Długosza z innymi potencjalnymi nabywcami?
– Rzeczywiście jest tak, że podejmuję takie rozmowy. Mogą one doprowadzić do innych rozwiązań dla tej nieruchomości, ale nie mam upoważnienia ze strony potencjalnych partnerów czy inwestorów, dlatego nie opowiem o szczegółach tych rozmów – stwierdził Dariusz Polowy.
Dopytany czy chodzi o firmy z Raciborza, odparł, że jego rozmówcami są przedstawiciele podmiotów zewnętrznych.
(ma.w)