Zapytaj prawnika: Alimenty dla dziecka od dziadków
Natalia Lewandowska-Fac, radca prawny, mediator
Alimenty dla małoletniego dziecka od dziadków to temat często rodzący wiele emocji na gruncie rodziny. Ale czasem zdarza się tak, że rodzic nie żyje albo uchyla się od płacenia alimentów lub nie ma ich za co płacić. I wtedy pojawia się myśl, że skoro nie rodzic to może dziadkowie. Zacząć trzeba od tego, że zawsze w pierwszej kolejności obowiązek alimentacyjny (obowiązek utrzymania i wychowania dzieci ) spoczywa na rodzicach. Dopiero potem na dziadkach. Ich obowiązek jest subsydiarny wobec obowiązku rodziców. Obowiązek alimentacyjny dziadków powstaje dopiero wówczas, gdy:
1) brak jest osoby zobowiązanej w bliższej kolejności ,
2) lub gdy osoba ta nie jest w stanie uczynić zadość swemu obowiązkowi, lub
3) lub gdy uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu dziecku środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami.
Dotyczy to np. sytuacji gdy nie żyje ojciec dziecka (a matka nie jest w stanie sama utrzymać i wychować dziecka), nie wiadomo gdzie ojciec przebywa albo nie można od niego wyegzekwować alimentów. Przesłanki te są badane przez sąd. I nie zachodzi tu automatyczne przełożenie: alimenty od ojca nie są „przenoszone” na dziadka czy babcię. Dziadkowie bowiem mogą być zobowiązani jedynie do takich świadczeń na jakie pozwalają ich możliwości majątkowe, przy uwzględnieniu ich usprawiedliwionych potrzeb. Muszą sami mieć za co żyć. Co więcej, ich obowiązek może polegać także na osobistych staraniach o utrzymanie i wychowanie dziecka. Każdorazowo więc zarówno zasadność orzeczenia obowiązku alimentacyjnego jak i jego wysokość podlegają ocenie sądu.
Masz problem prawny? Pisz: redakcja@nowiny.pl