Borowa i Waligóra – tam dotarli raciborzanie w wycieczce z PTTK
39 uczestników liczyła sierpniowa wyprawa w góry z Andrzejem Kuśnierzem. Tym razem najwyższe wzniesienie liczyło 936 m. Tę górską trasę pokonało 21 sierpnia m.in. pięcioletnie dziecko.
21 sierpnia odbyła się wyprawa górska z PTTK Racibórz. To część cyklu pod patronatem honorowym prezydenta miasta. Z Raciborza wycieczkowicze udali się autokarem do Kamieńska. Tam weszli czarnym szlakiem na Borową (853 m). Drugą górą do zdobycia była Waligóra (936 m), do której wędrownicy dotarli przez przełęcz Trzech Dolin i weszli żółtym szlakiem. Zanim wrócili do miasta odwiedzili jeszcze schronisko „Andrzejówka”. Najmłodszy uczestnik miał 5 lat, a najstarszy – 78. Kolejna z wypraw z PTTK już 4 września na Przełęcz Kubalonka – Węgierska Górka.
(m)
Najlepiej zacząć od krótkich tras. Rozmowa z Andrzejem Kuśnierzem
– Jaki to etap tegorocznego projektu poznawania gór przez raciborzan (i nie tylko)? Jak pan ocenia to, co do tej pory udało się zrealizować w ramach projektu?
– W tym roku mieliśmy bardziej ambitny projekt ale pandemia nie pozwoliła na jego realizację. Zdecydowałem się na wyprawy jednodniowe, aby choć trochę przybliżyć mieszkańcom Raciborza i okolic piękno polskich gór. Według planu zostały nam jeszcze dwie wyprawy w tym roku. We wrześniu udamy się na kolejny odcinek Głównego Szlaku Beskidzkiego, a 2 października na Wysoką Kopę w Górach Izerskich. Jest to szczyt zaliczany do Korony Gór Polski. W listopadzie trzeba będzie się zastanowić nad przygotowaniem harmonogramu na 2022 rok. Program wypraw w nowej wersji realizujemy na bieżąco.
– Czy w tym czasie ktoś dołączył do grona członków PTTK w Raciborzu? Jak można to zrobić? Co się zyskuje?
– Już od zeszłego roku grono członków PTTK Racibórz stopniowo się powiększa. Zapisało się około 40 osób. Przy każdej wyprawie jest zniżka dla członków PTTK, 10 lub 20 zł. Zniżka w obiektach PTTK na noclegi i dodatkowe ubezpieczenie. Składka członkowska roczna wynosi obecnie 65 zł, ulgowa 40 zł, a 30 zł dla młodzieży. Wpisowe jest jednorazowe – 20 zł, 10 zł ulgowe i 8 zł dla młodzieży. A więc warto, jeśli ktoś uprawia turystykę górską.
– Która część sierpniowej wędrówki była szczególnie ciekawa pod kątem podziwiania krajobrazu?
– Myślę że bardzo ciekawe były widoki z wieży na Borowej, która góruje ponad drzewostanem i można podziwiać krajobraz w każdym kierunku.
– Zbliża się jesień, a obiegowa opinia mówi, że właśnie w tym czasie najlepiej jechać w góry. Czy to prawda, że ta pora jest najlepsza? Jakie są walory jesiennego wędrowania po górach?
– Jak dla mnie to każda pora roku jest dobra dla wędrówek po górach. Zapewne jesień jest szczególna ponieważ można podziwiać różne odcienie liści drzew, a w górskiej przestrzeni jest to bardzo malownicze.
– Co by pan powiedział, żeby zachęcić osoby, które oglądają w internecie wasze relacje, a boją się, że nie dadzą rady pójść w taką wędrówkę?
– Dla tych, którzy boją się, że nie dadzą rady z nami wędrować, radziłbym aby spróbowali wybierać trasy krótsze z naszych wypraw. Do tego niech trochę samemu pochodzą np. z kijkami po parku. Jak złapią bakcyla, to po kilku naszych wyprawach będą pytać kiedy jest następna. Tak było po mojej prelekcji w 2019 roku w bibliotece przy ul. Kasprowicza. Osoby, które nigdy nie chodziły po górach w 2020 roku zdobyły Koronę Gór Polski. Zapraszam wszystkich do wędrowania
Pytał Mariusz Weidner