Ludzie potrzebują dobrego słowa, czyli Dzień Seniora w Tworkowie

Tworkowskie koło Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów to wyjątkowo zgrana organizacja. Najlepiej świadczy o tym frekwencja na spotkaniach seniorów. W zorganizowanym 30 września Dniu Seniora wzięło udział 110 ze 126 członków koła. – Frekwencja na naszych spotkaniach jest zawsze bardzo wysoka – mówi Anna Wilczok, przewodnicząca koła.

Anna Wilczok przeprowadziła się do Tworkowa 12 lat temu z Nieboczów. I od razu zżyła się z tą miejscowością. Wtedy też została przewodniczącą miejscowego koła związku emerytów. W rozmowie z Nowinami przyznaje, że praca społeczna była jej zawsze bliska – w przeszłości była radną oraz sołtysem Nieboczów. – Ludzie potrzebują dobrego słowa – mówi pani Anna i podkreśla, że duże zasługi dla działalności koła ma miejscowy samorząd z wójtem Grzegorzem Utrackim na czele.

Wśród członków tworkowskiego koła działa tzw. zespół wolontariacki. Jego członkinie same przygotowały posiłek, który podały w Dniu Seniora. – Dzięki nim mamy świąteczny obiad – pieczeń, kluski i modro kapusta – mówi Anna Wilczok, przyznając, że zespół wolontariacki i zarząd to dwa filary koła. W skład zarządu obok przewodniczącej Anny Wilczok wchodzą: Hubert Bugdol, Barbara Podoruczny, Ewald Michna i Gabriela Michna.

W Dniu Seniora wzięli udział również zaproszeni goście, m.in.: sekretarz urzędu gminy Małgorzata Krzemien, przewodniczący rady gminy Brunon Chrzibek, sołtys Andrzej Bulenda. Przemawiając w imieniu wójta Małgorzata Krzemien życzyła seniorom wszystkiego dobrego, przede wszystkim tego, aby pandemia już nie wróciła i seniorzy mogli spotykać się bez przeszkód w tak dużym gronie.

W trakcie uroczystości wręczono również upominki seniorom, którzy świętowali jubileusze wieloletniego pożycia małżeńskiego – państwo Ernest i Anna Kapersteinowie przeżyli razem 50 lat, natomiast Ewald i Inga Michnowie mają za sobą 60 lat małżeństwa.

Seniorzy z Tworkowa zamierzają spotkać się ponownie w grudniu na Mikołajkach.

(żet)