Konieczny: za unijne pieniądze chcemy ocieplać miejskie kamienice. Opozycja wskazuje budynki przy Głubczyckiej
• Były prezydent Raciborza, radny Mirosław Lenk mówił przed uchwaleniem budżetu na 2022 rok, że za 2,3 mln zł trzeba termomodernizować zabytkowy budynek przy ul. Głubczyckiej 37.
• Obecni włodarze wolą z tym zaczekać, aż znajdą na ten cel pieniądze z funduszy unijnych.
• Na „pocieszenie” przy Głubczyckiej wyremontują podwórko za 100 tys. zł
Kiedy prezydent Dariusz Polowy spotyka się z mieszkańcami Starej Wsi, jak bumerang powraca temat wjazdu do Raciborza od strony Żerdzin i obskurnych, zrujnowanych kamienic witających przybyszów. – Jakby dopiero co wojna się skończyła – mówili Polowemu miejscowi, gdy rozmawiał z nimi w „Strzesze” jesienią w 2021 roku.
Podwórko za 100 tysięcy
Temat pilnego remontu przy Głubczyckiej podnosił w interpelacji już wiele miesięcy temu radny Michał Kuliga.
Na razie opozycji udało się wprowadzić do planu wydatków w 2022 roku wyremontowanie wspólnego podwórka dla wspólnot mieszkaniowych zasiedlających kamienice i bloki przy ul. Spółdzielcza 1 – 19, Głubczyckiej 24 – 24a i Kopernika 15 – 17.
Lenk Konieczny i Wacławczyk
– Tam jest dużo wspólnot mieszkaniowych, a łączy je jeden, niewielki plac. Temat powinien się zmieścić według naszych szacunków w kwocie 60 tys. zł – mówił jeszcze przed uchwaleniem budżetu M. Lenk.
Ostatecznie na sesji budżetowej w grudniu stanęło, po wniosku klubów Razem dla Raciborza i Niezależni Michała Fity, że Miasto przeznaczy na remont podwórka przy Głubczyckiej 24 – 24a 100 tys. zł.
Ocieplenie za 2 miliony
Wnioskowano również, żeby zająć się Głubczycką 37, gdzie trzeba poddać budynek termomodernizacji. MZB jest w posiadaniu dokumentacji projektowej. Wiadomo, że prace kosztowałby co najmniej 2 300 000 tys. zł.
Tak dużego nakładu Miasto na razie nie udźwignie. Prezydenci są przeciwni wzięciu takich obciążeń na barki budżetu, zwłaszcza że samorządy są w przededniu następnej, unijnej perspektywy finansowej.
– Pozyskujemy informacje, uczestniczymy w spotkaniach na ten temat. Aktualnie przygotowujemy się do pozyskania tych środków, które mają być przeznaczane w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, tzw. ZIT-ów – tłumaczył radnym II zastępca Dariusza Polowego.
Pieniądze z Unii
Konieczny wyjaśnił, że nacisk w projektach unijnych będzie na takie zadania jak poprawa efektywności energetycznej obiektów użyteczności publicznej i poprawa tejże dla budynków mieszkalnych.
– Celowym będzie sięgnąć po środki z tego funduszu, żeby sfinansować takie kosztowne przedsięwzięcia i nie robić tego z własnych dochodów. Chcemy dobrze przygotować się do sięgnięcia po te pieniądze, mamy dokumentacje i pozwolenia. Kwestia tylko, kiedy pojawią się możliwości – zaznaczył Dominik Konieczny.
Mirosław Lenk powiedział mu, że z informacji dostępnych wynika, że środki unijne będą dostępne w drugiej połowie 2022 roku. – Możemy być zatem pewni, że jeśli ZIT ruszy to prezydent wpisze Głubczycką do miejskich projektów dotowanych przez Unię? – spytał Lenk.
Zastępca Polowego odparł: tak bym to widział, to byłoby rozsądne i celowe działanie.
Zmobilizować sąsiadów
Dawid Wacławczyk wiceprezydent odpowiedzialny za tzw. mieszkaniówkę w Raciborzu przyznał, że samorząd liczy na pozyskanie środków na wiele więcej termomodernizacji niż jedna kamienica. – Mamy kilkanaście projektów dla kamienic przygotowanych – podkreślił.
M. Lenk odparł, że ma tego świadomość, ale jego zdaniem obiekt przy Głubczyckiej 37 wymaga ocieplenia jako swego rodzaju przykład dla innych z tej ulicy.
– Ma zabytkową zabudowę i kiedy go wyremontujemy, to Gmina da dobry przykład i może inni, prywatni właściciele sąsiednich budynków zmobilizują się do działania – podsumował przewodniczący komisji budżetowej.
(ma.w)