Kornowac pomaga uchodźcom. Zorganizowano spotkanie integracyjne, gospodynie pieką smakołyki
Z jednej strony spotkanie integracyjne, z drugiej inicjatywa gospodyń z terenu gminy, które przygotowują dla gości zza wschodniej granicy smaczne poczęstunki. To tylko ułamek pomocy, jaką niesie społeczność Kornowaca dla uciekających z ogarniętego wojną kraju.
Spotkanie dla uchodźców zorganizowano w Domu Kultury w Łańcach. – Jego celem oprócz integracji było przekazanie informacji o zasadach pobytu w Polsce. Oprócz tego pracownicy ośrodka pomocy społecznej oraz urzędu gminy przedstawili możliwości dodatkowego wsparcia obywateli Ukrainy – napisał miejscowy urząd w opublikowanej relacji na swojej stronie internetowej.
Obywatele Ukrainy, którzy przybyli na spotkanie mieli możliwość wzajemnego poznania się, a najmłodszym uczestnikom pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury w Kornowacu oraz przedstawiciele ochotniczych straż pożarnych zorganizowali wiele atrakcji. W trakcie spotkania wójt Grzegorz Niestrój wyraził swoją wdzięczność wszystkim mieszkańcom, którzy bezinteresownie przyjęli pod swój dach uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy.
– Przede wszystkim nasi goście poczuli się dobrze przyjęci, bo są częścią Kornowaca. Tym spotkaniem chcieliśmy ich odciążyć, odwrócić uwagę od tego co dzieje się w ich kraju – tłumaczy Katarzyna Chwałek-Bednarczyk, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Kornowacu. Wylicza, że w wydarzeniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób.
Drugą akcją, do której nawiązuje pani dyrektor, jest ta podjęta z inicjatywy wszystkich kół gospodyń wiejskich, realizowana przy wsparciu GOK-u. – Nasze panie z KGW chcąc osłodzić pobyt gości z Ukrainy w naszej gminie, co piątek pieką coś dobrego – relacjonuje. Akcja swój początek miała w piątek 25 marca, kiedy KGW w Kobyli przygotowało tzw. kobylskie pączki. Tydzień później, tj. 1 kwietnia, ciasta upiekły gospodynie z Kornowaca. W kolejnych tygodniach smakołyki przygotują kolejne koła gospodyń. Niespodzianki trafią do Ukraińców rozlokowanych w Pogrzebieniu: u sióstr salezjanek, w oratorium oraz na parafii. – Wiadomo, że to nie rozwiąże sytuacji za wschodnią granicą, ale przez chwilę sprawi trochę przyjemności – puentuje dyrektor Chwałek-Bednarczyk.
Dodajmy, że na terenie gminy prowadzona jest ciągła zbiórka darów dla uchodźców. Potrzebne są m.in.: odzież, środki higieny i czystości, a także żywność. Dary odbierane są w świetlicy GOK w Kornowacu (ul. Starowiejska 64): od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00, a we wtorki od 8.00 do 20.00.
(mad)