„To nie jest jego ostatni numer”. Piotr Klima zaskoczony gazetką z prezydentem na okładce
Radny niezależny wymachiwał pierwszym numerem bezpłatnej gazetki z Dariuszem Polowym na pierwszej stronie. – Co to jest? Prezydent jest na każdej stronie. Co to za tytuł? Czemu ma służyć? – Klima rzucał pytaniami, na które nie padły odpowiedzi.
W swoim stylu nestor rady zażądał podania autora projektu, celu takich działań, zakresu i kierunków rozwoju, a także wskazania, kto podjął decyzję o finansowaniu publikacji. Chciał też poznać szczegóły dystrybucji, wysokość nakładu i zasady sponsorowania bezpłatnej prasy.
Prezydent Dariusz Polowy, do którego radny adresował pytania, nie reagował na te uwagi. Klima sam sobie odpowiedział, że dystrybucja odbywa się do skrzynek pocztowych, bo tak napisano w gazetce. – Ludzie mają dość zaśmiecania skrzynek, nie ma w nich potem miejsca na listy – kontynuował Klima. Prezydentowi powiedział, że „niech sobie takie rzeczy wydaje, jak skończy swą piękną karierę”. – Z nami trzeba się liczyć, a ja sobie nie życzę takich gazetek. Apeluję, żeby to wycofać, zaprzestać wydawania – stwierdził rajca.
Piotr Klima prognozował, że prezydent jeszcze czymś zaskoczy, że to nie jest jego ostatni numer. – Nie ma na to naszego przyzwolenia, basta! – skwitował radny, były koalicjant Polowego. Włodarz milczał, co Klima skomentował, że jego zapytanie zostało potraktowane „z buta”.
(m)