Prezes Makowski z RCR nie odpowie radnemu Lenkowi, bo ten pracuje u konkurencji
Na pytania kierowane do szefa miejskiej spółki – Raciborskiego Centrum Recyklingu R3 – przez rajców proszonych o to przez mieszkańców, którzy narzekają na smród z Dębicza, nie będzie odpowiedzi. Tak wynika z rozesłanego przez magistrat pisma prezesa Jana Makowskiego. Ten nie może ujawniać tajemnicy handlowej, bo złamie prawo.
Szef komisji budżetowej w radzie miasta Mirosław Lenk już na sesji absolutoryjnej pytał w swoim wystąpieniu przed radą i prezydentem, jakie są ilości odpadów i od jakich kontrahentów odbierane w ostatnim czasie przez miejską spółkę. – Z moich informacji wynika, że śmieci są przyjmowane w Raciborzu z różnych miejsc, z pominięciem instalacji Empolu, po oczywiście wyższej cenie. Patrząc na spółkę, ja to rozumiem, ale to składowisko miejskie ze środków mieszkańców i trzeba z uwagą śledzić sposób jego eksploatacji. Powinno się zmniejszać składowanie, bo utrzymywanie stałej wielkości składowania spowoduje dość szybkie napełnienie wysypiska – ostrzegał w magistracie były prezydent.
Na początku wakacji pytania prezesowi Makowskiemu zadawał też Henryk Mainusz w imieniu grupy radnych kontrolujących składowisko.
Poprosił o:
1. Zestawienie ilości odpadów przyjętych ogółem do zagospodarowania na składowisku za rok 2020, 2021, 2022, i pierwsze półrocze 2023 z podaniem kodów odpadów i podziałem danego roku na:
• dwa półrocza,
• ilości odpadów przyjętych do unieszkodliwienia,
• ilości odpadów przyjętych do odzysku,
• ilości odpadów dostarczonych przez Firmę EMPOL,
• ilości odpadów dostarczonych przez innych dostawców (z podaniem nazwy firmy).
2. Kopię wykazu zawierającego zbiorcze zestawie informacji o zakresie korzystania ze środowiska oraz wysokości należnych opłat za rok 2020,2021,2022, który zgodnie z art. 286 Ustawy Prawo ochrony środowiska podmiot korzystający ze środowiska powinien przekazać Marszałkowi Województwa.
Joanna Stanisz-Cebula kierująca Biurem Prezydenta Miasta na polecenie prezydenta Dariusza Polowego przesłała mediom pismo Raciborskiego Centrum Recyklingu R3 sp. z o.o., które jest odpowiedzią na zapytanie wystosowane przez radnego Mirosława Lenka. Oto co napisał mu Jan Makowski prezes RCR R3:
Ujawnienie Panu szczegółowych informacji odnośnie działalności operacyjnej przedsiębiorstwa Raciborskiego Centrum Recyklingu R3 (RCR) jest obciążone ryzykiem niżej wskazanych sankcji dla osoby dane te ujawniającej, albowiem co wynika z Krajowego Rejestru Sądowego – jest Pan aktualnie członkiem zarządu przedsiębiorstwa konkurencyjnego z Rybnika, świadczącego identyczne usługi jak RCR.
Informacje stanowiące tajemnicę handlową przedsiębiorstwa RCR nie mogą być podane do publicznej wiadomości;
Za ujawnienie takich wrażliwych danych poza ogólny zakres, kodeks karny przewiduje sankcję wskazaną w przepisie art. 231 §1 (dotyczącą przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego oraz działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego); a także w art. 296 k.k. (przestępstwo nadużycia zaufania, czyli tzw. niegospodarności);
Ponadto, jako członek zarządu spółki handlowej, podlegam również rygorowi przepisów kodeksu spółek handlowych w zakresie działania na szkodę spółki, np. poprzez ujawnienie informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa.
(ma.w)