EKONOWINY: Produkcja mocy z OZE wzrosła prawie o 1/4. Dużo, ale... wciąż za mało
Produkcja mocy z wiatru i słońca w Polsce wzrosła w ostatnim roku o 27% – „to najwyższa stopa wzrostu w badanych krajach” – wynika z raportu Stowarzyszenia Association for Renewable Energy and Clean Technology (REA) opracowanego we współpracy z firmą Eaton. O tegorocznej edycji Energy Transition Readiness Index (ETRI), która objęła 14 krajów, w tym Polskę, pisze portal Energetyka24.com.
Autorzy raportu, których cytuje portal Energetyka24.com podali zarazem, że udział OZE w rocznym zużyciu energii elektrycznej w naszym kraju wyniósł w 2022 r. 21% (w 2021 r. było to 17%) i nadal jest to najniższy odsetek ze wszystkich badanych krajów. Dla porównania w krajach skandynawskich z OZE pochodzi aż 80% energii.
Zgodnie z Polityką Energetyczną Polski, do 2030 r. 32% zużycia energii elektrycznej ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Autorzy cytowanego raportu wkazali, że może to wymagać zwiększenia produkcji energii wiatrowej i słonecznej o 69%.
Co ciekawe, zgodnie z unijną dyrektywą RED III do 2030 r. co najmniej 42,5% energii wykorzystywanej w UE powinno pochodzić z OZE, z aspiracją do 45%. Tak wskazano z kolei w raporcie Forum Energii „Zrozumieć cele OZE”. Według wyliczeń Forum Energii, o których pisze Energetyka24.com tak ustawiony unijny cel przekłada się na polski wkład w wysokości 31,5% OZE w całej gospodarce w 2030 r.
W raporcie zaznaczono jednak, że wskaźnik ten nie reprezentuje polskich możliwości i „pozostawia nas na przedostatnim miejscu w UE pod względem rozwoju OZE do końca obecnej dekady”. Autorzy raoportu twierdzą, że przyspieszenie rozwoju odnawialnych źródeł energii jest niezbędne, bo koszty energii elektrycznej i cieplnej opartej na węglu są coraz wyższe, a polska energetyka „stanie wkrótce przed widmem luki generacyjnej”.
(eco)
Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja