Dariusz Polowy jako pierwszy ogłasza zamiar startu wyborach na prezydenta Raciborza
Grono potencjalnych kandydatów jest całkiem spore, ale to Dariusz Polowy jako pierwszy określił siebie jako „przyszłego kandydata na prezydenta Raciborza” i rozpoczął kampanię billboardową.
Dopiero się rozkręca
To hasło pojawiło się na terenie miasta wcześniej. Bilbordy z nim wisiały kilka tygodni. Teraz zostało uzupełnione i pojawiło się obok niego zdjęcie. „Nigdy tak dobrze i tak dużo się nie działo... a dopiero się rozkręcam!” – mówi Dariusz Polowy z billboardów, które można zobaczyć w Raciborzu, m.in. przy ul. Opawskiej (centrum handlowe przy parku Roth). D. Polowy określa siebie jako „przyszłego kandydata na Prezydenta Miasta”.
W rozmowie z Nowinami Dariusz Polowy mówi, że dziwi się swoim potencjalnym rywalom, iż tak długo zwlekają z ogłoszeniem zamiaru startu w wyborach. – Czasu jest coraz mniej – mówi Dariusz Polowy, przypominając, z jakim wyprzedzeniem on sam rozpoczął swoją tzw. prekampanię w 2018 roku:
Polityka na mieście
Dziś na billboardach można zobaczyć również Alana Wolnego (m.in. na odwrocie billboardu przy ul. Opawskiej, gdzie ogłasza się również Dariusz Polowy), jednak przekaz tej reklamy nie wskazuje jednoznacznie na zamiar kandydowania w wyborach prezydenckich. Alanowi Wolnemu towarzyszy hasło „Dość ignorancji!” z dopiskiem „Mój Racibórz. Młodzieżowy. Przyszłościowy”.
Na mieście można zobaczyć również billboardy uderzające w Dariusza Polowego, na których określa się go „najgorszym prezydentem Raciborza”, ale i tutaj brak informacji o kandydacie, który stoi za tym przekazem. Tablice promują nowy portal informacyjny, w którym pojawia się sporo krytycznych uwag pod adresem obecnego włodarza.
Potencjalni kandydaci
Przypomnijmy, wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia oraz 21 kwietnia 2024 r. (druga tura wyborów na wójtów, burmistrzów i prezydentów).
Potencjalnymi kandydatami na prezydenta Raciborza są: Alan Wolny (związany z Polską 2050 Szymona Hołowni) i Michał Fita (były radny i wiceprezydent, w ostatnich latach związany ze środowiskiem Michała Wosia).
Swoje ambicje w tym względzie zgłaszają również: Grzegorz Wawoczny (wykładowca akademicki, wydawca), a także Jacek Wojciechowicz (pierwszy wiceprezydent Raciborza, były wiceprezydent Warszawy) i Tomasz Cofała (radny powiatu raciborskiego). Ostatni dwaj mogą liczyć na poparcie środowiska byłego przewodniczącego rady miasta Tadeusza Wojnara. Jednak decyzja, który z nich będzie kandydatem tego ugrupowania, jeszcze nie zapadła.
Z kolei doświadczony samorządowiec Ryszard Frączek (w radzie powiatu należy do klubu PiS) twierdzi, że najlepszym kandydatem na prezydenta Raciborza jest radny powiatowy Roman Wałach – w przeszłości raciborski radny, były rafakowiec. Frączek mówił nam w ubiegłym tygodniu, że niewykluczone, aby jego ugrupowanie reprezentowała kobieta.(żet)
Internetowy sondaż z astronomicznym wynikiem
Do artykułu w portalu nowiny.pl dołączyliśmy ankietę na temat preferencji wyborczych czytelników Nowin z Raciborza. Teoretycznie każdy użytkownik może w niej oddać jeden głos, jednak w praktyce mechanizm jest prosty do ominięcia (poprzez czyszczenie tzw. ciasteczek). Najbardziej zagorzali zwolennicy Dariusza Polowego oraz Michała Fity skorzystali z tej możliwości, a liczba głosów oddanych na tych kandydatów nie tylko wielokrotnie przewyższa wyniki wyborcze kandydatów w poprzednich wyborach samorządowych (wówczas D. Polowy i M. Fita otrzymali w pierwszej odpowiednio 5 111 głosów oraz 4 643 głosy), ale również liczbę mieszkańców Raciborza. W piątek było to ponad 115 tys. głosów na Polowego i 16 tys. na Fitę. W efekcie wyniki ankiety nie odzwierciedlają faktycznych preferencji wyborczych, natomiast pokazują determinację zaplecza kandydatów do wspierania swoich liderów.