Słodownia Zamku Piastowskiego. Wcześniej były tylko gołe mury, teraz jest muzeum multimedialne
– Nas ta przestrzeń zachwyca, mamy nadzieję, że zachwyci zwiedzających. Multimedialna opowieść jest snuta w trzech językach – mówili w piątek 5 kwietnia starosta Grzegorz Swoboda i wicestarościna Ewa Lewandowska. Wystąpili w roli przewodników po odnowionej przestrzeni Słodowni. – Chcemy pokazać te imponujące wnętrza. To jeszcze nie jest zwiedzanie, a spacer – wyjaśniali członkowie zarządu Powiatu Raciborskiego.
Starosta Swoboda podkreślił, że to zupełnie nowa odsłona atrakcji Zamku Piastowskiego. – Mamy muzeum multimedialne, mamy nową salę konferencyjną na różne działalności, zachęcamy do odwiedzania tego miejsca – mówił przed wejściem do Słodowni.
Ewa Lewandowska podkreśliła, że realizując jedno zadanie, odmieniono oblicze Domu Książęcego oraz Słodowni. – W Domu istniejące tam nowoczesne przestrzenie postarzyliśmy, by prezentować dawne czasy, a w Słodowni proponujemy multimedialny odbiór czasów średniowiecza, pracował nad tym zespół znawców historii (w tym raciborzanin Grzegorz Wawoczny). Pokażemy, co zmieniło się od piwnicy, przez parter, oba piętra oraz poddasze. Wszystko nadzorował Wojewódzki Konserwatora Zabytków. Zadanie było trudne – zaznaczyła etatowa członkini zarządu powiatu.
Grzegorz Swoboda powiedział, że prezentowane jest na nowo odkryte serce Zamku Piastowskiego.
– Mieliśmy pomysł, pan starosta powołał zespół ludzi, a oni zaproponowali, co ma się tu znaleźć. Była to praca wielomiesięczna. Kropką nad i był wniosek do Polskiego Ładu i pozyskanie wsparcia 17,8 mln zł. Ponad 3,5 mln zł przeznaczono ze środków powiatowych – informowała E. Lewandowska. – Było warto – podkreślił włodarz Powiatu Raciborskiego.
Wpierw pokazano przedstawicielom mediów salę konferencyjno-wystawową. – To przestrzeń nowoczesna, ale zachowana w klimacie zamkowym. Liczymy na wiele atrakcyjnych eventów w tym miejscu – mówił starosta.
Na pierwszym piętrze znajduje się wystawa multimedialna. – Zależało nam na pokazaniu historii dostępnej ze źródeł. To jest takie dotknięcie historii w niekonwencjonalny sposób, miejsce dla ludzi łaknących historii. Można zwiedzać samemu lub z przewodnikiem. Zaprezentowana jest historia ziemi raciborskiej – wskazała wicestarościna. Zwracała uwagę na podłogę imitującą bruk oraz na witraże i stylową muzykę towarzyszącą zwiedzającym. Obok muzeum jest część rozrywkowa – konstrukcja z nadmuchiwanym balonem oraz katapulty do dokonania wirtualnego oblężenia grodu.
(ma.w)